To już pewne. Wilfredo Leon w 2019 roku zadebiutuje w kadrze polskich siatkarzy

Wszystko wskazuje na to, że saga ze zmianą barw reprezentacyjnych przez Wilfredo Leona z kubańskich na polskie powoli dobiega końca. Szef Polskiego Związku Piłki Siatkowej - Jacek Kasprzyk potwierdził, że za dwa lata Leon założy koszulkę z orłem na piersi. 

2017-08-11, 17:25

To już pewne. Wilfredo Leon w 2019 roku zadebiutuje w kadrze polskich siatkarzy
Wilfredo Leon jeszcze w barwach reprezentacji Kuby. Foto: volleywood.net/screen

Sprawa Kubańczyka zaczęła się w lipcu 2015 roku kiedy Wilfredo Leon dostał polskie obywatelstwo. Już wtedy wiadomo było, że jego gra w biało-czerwonych barwach nie zacznie się szybko. Już wtedy jego menadżer Andrzej Grzyb mówił, że nie obędzie się bez interwencji światowych władz.

Po pierwsze dlatego, że przepisy Międzynarodowej Federacji Siatkówki mówią jasno o dwóch latach karencji dla każdego siatkarza, który chce zmienić reprezentację. Po drugie Kubańczycy nie raz przerabiali już podobną sytuację gdy tracili siatkarza swojego narodowego zespołu na korzyść innego i robili wszystko aby uprzykrzyć życie zarówno samemu zawodnikowi jak i nowej reprezentacji. Nie inaczej było w przypadku Leona. Tym bardziej, że to siatkarz uznawany za najlepszego atakującego świata, który dla Zenitu Kazań, którego barwy reprezentuje, w pojedynkę wygrywał wiele spotkań.


Sprawa nabrała typowo latynoskiego biegu, a Kubańczycy ani myśleli odpuścić wychodząc z założenia, że skoro Leon nie może grać w ich barwach to nie będzie grał nigdzie. Polskie wpływy w FIVB jednak zadziałały, a Polski Związek Piłki Siatkowej nie odpuszczał. Międzynarodowe władze musiały wreszcie tupnąć nogą i efekty tego tupnięcia zobaczymy już na Mistrzostwach Europy w 2019 roku. Nic nie wskazuje, aby sprawy miały obrać inny bieg.

REKLAMA

źródło: YouTube.com

Poza doskonałą reprezentacją, w której Wilfredo chce jak najszybciej zagrać, kibice wiele zawdzięczają jego żonie - Małgorzacie Leon. To ona usidliła jednego z najlepszych siatkarzy świata i spowodowała, że zamieszkał w Rzeszowie. Kilka miesięcy temu rodzina Leonów się powiększyła.

"

Family 👨‍👩‍👧❤️❤️❤️ #family #love #TeamLeon

Post udostępniony przez Wilfredo León Venero (@wilfredo_leon_official)

Ponieważ karencja Wilfredo Leona już biegnie, Kubańczyk będzie mógł już w przyszłym sezonie zagrać w Plus Lidze jako Polak. Pytanie tylko, czy jakiś zespół zdecyduje się zapłacić mu ponad milion dolarów za rok gry. Są jednak tacy, którzy uważają, że Leon wart jest każdych pieniędzy.

REKLAMA

Piotr Tokarski, polskieradio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej