"Berliner Zeitung": w stosunkach polsko-niemieckich przyszedł czas na prawdziwe zbliżenie

Niemiecki dziennik "Berliner Zeitung" uważa, że w stosunkach polsko-niemieckich po przełamaniu lodów przyszedł czas na prawdziwe zbliżenie. Na razie jednak mamy do czynienia przede wszystkim z gestami - twierdzi komentator gazety.

Frank Herold pisze, że demonstrowaną od jesieni przez polskich i niemieckich polityków harmonię można uznać za nową wartość po okresie konfliktów i zadrażnień. Na razie jednak nowy ton wzajemnych relacji pozostaje niezobowiązujący.

Komentator berlińskiego dziennika pisze, że Polska i Niemcy zbliżają się do siebie - jak to określa - jak dwa jeże, czyli z maksymalną ostrożnością. Na temat sposobu upamiętnienia powojennych wysiedleń Niemców, gdzie nie ma szans porozumienia, obie strony na wszelki wypadek nie rozmawiają.

Natomiast ministrowie spraw zagranicznych spotykają się na stopie prywatnej, a szefowie parlamentów wykonują wobec siebie - jak ocenia autor - „drobne gesty”: zapowiadają konferencję historyczną i umieszczenie tablic upamiętniających ważne wydarzenia z polsko-niemieckiej historii.

"Nadszedł jednak czas, aby nowa jakość we wzajemnych stosunkach zaowocowała nie tylko symboliką, ale również polityczną substancją" - konkluduje komentator "Berliner Zeitung".