USA: Harvey sieje spustoszenie. Katastrofalne powodzie w Houston
Tysiące miejsc w specjalnie przygotowanych noclegowniach, tyle samo potrzebujących pomocy i służby ratunkowe nienadążające z interwencjami. Tak wygląda rzeczywistość amerykańskiego miasta Houston i okolic po przejściu huraganu Harvey. Żywioł pozostawił po sobie katastrofalne powodzie.
2017-08-28, 10:21
Posłuchaj
W Houston i okolicach wszystkie porty lotnicze są zamknięte. Prognozuje się, że tylko tej nocy spaść może nawet do 40 centymetrów deszczu. Poziom wody wciąż rośnie, setki ulic jest całkowicie zalanych. Służby ratownicze nie są w stanie dotrzeć do wszystkich potrzebujących. Do pomocy włączają się zwykli mieszkańcy. We wtorek na zdewastowane tereny ma przyjechać prezydent Donald Trump.
Mieszkanka Teksasu, Grace Cruz, która wraz z rodziną znalazła schronienie w hotelu, mówi, że musiała pakować się w pośpiechu i mogła zabrać ze sobą tylko jedną torbę.
- Wszystko, co miałam, zostawiłam. Mamy nadzieję, że kiedy wrócimy, zastaniemy nasz dobytek cały. Mam też nadzieję, że nikt z sąsiadów nie ucierpi. Wiem, że wielu starszych ludzi zostało na zalanych terenach - podkreśliła.
REKLAMA
W piątek Biały Dom uruchomił specjalną finansową pomoc dla regionów dotkniętych przez powódź. 300 tysięcy gospodarstw domowych w dalszym ciągu pozbawionych jest dopływu energii elektrycznej.
Analitycy spodziewają się, że w najbliższych dniach na giełdach wzrośnie cena ropy naftowej. Z powodu niszczycielskiej działalności huraganu Harvey w Stanach Zjednoczonych o 11 procent ograniczono produkcję tego surowca. Miejscowe rafinerie nie zostały zniszczone, ale czasowo je zamknięto.
mr
REKLAMA