Komorowski przeczy słowom Palikota. „To złe emocje”
Bronisław Komorowski nie potwierdził, aby miał stawiać ultimatum premierowi.
2010-03-04, 13:10
Według Janusza Palikota, na spotkaniu Donalda Tuska z kandydatami PO na prezydenta Komorowski miał powiedzieć, że "mając do wyboru bycie kandydatem, a lojalność przyjacielską, wybiera lojalność przyjacielską", i że jeśli Janusz Palikot zostanie usuiety z partii, on wycofa się z prawyborów. Miał też wstawić się za Palikotem i zaznaczyć, że w jego ocenie "nie popełnił on przestępstwa", co sugerował wczoraj rano szef klubu PO Grzegorz Schetyna.
Bronisław Komorowski potwierdził natomiast, że prosił szefa komisji Przyjazne Państwo o złagodzenie tonu wypowiedzi dotyczących prawyborów w Platformie, bo emocjonalne wypowiedzi, nie tylko Palikota, ale także innych polityków PO, nie służą idei wewnątrzpartyjnych wyborów.
rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA