Francję zasypał śnieg, kilkaset osób ugrzęzło
30 centymetrów śniegu i setki osób uwięzionych na autostradzie - tak wygląda niespodziewany powrót zimy na południu Francji.
2010-03-08, 13:11
W ciągu dnia intensywne opady śniegu mają przenieść się na zachód kraju.
Najtrudniejsza sytuacja panuje w ośmiu departamentach południowej Francji oraz w Andorze. W położonym niedaleko wybrzeży Morza Śródziemnego departamencie Gard spadło 30 centymetrów śniegu. W drogowych zaspach ugrzęzło około 250 osób. Pomagają im służby ratownicze.
Trudna sytuacja panuje również w dolinie Rodanu w południowo-wschodniej Francji. Miejscami zalega tam do 40 centymetrów śniegu.
W całym regionie obowiązuje zakaz ruchu na autostradach samochodów ciężarowych o wadze powyżej 7 i pół tony. W departamencie Bouches-du-Rhône południowo-wschodniej części kraju zakazany jest natomiast ruch autobusów dowożących dzieci do szkoły.
Występują również zakłócenia w ruchu lotniczym. Ze względu na opady śniegu, lotnisko w Nîmes nie przyjmuje samolotów. Wszystkie loty są odsyłane na sąsiednie lotnisko w Montpelliers.
REKLAMA
ag, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA