"Muszą powstać zalecenia dla prokuratury, by taka piramida nie powstała znowu"
Przed sejmową komisją śledczą do sprawy Amber Gold zeznawał Paweł Adamowicz. Komisja pytała prezydenta Gdańska o jego wiedzę na temat straty finansowej w wysokości czterech i pół miliona złotych, jakie poniosło lotnisko w Gdańsku. O przesłuchaniu prezydenta Adamowicza mówili w audycji Rozmowa PR24 Paweł Kobyliński z Nowoczesnej, Jarosław Urbaniak z Platformy Obywatelskiej i Stanisław Pięta z Prawa i Sprawiedliwości.
2017-09-12, 16:33
Posłuchaj
Według Jarosława Urbaniaka członkowie komisji są średnio przygotowani do swojej pracy. – Polacy dawno zauważyli, że komisja ds. Amber Gold, zdominowana przez posłów PiS-u, służy do bicia politycznej piany. Mieliśmy kilka spektakularny wpadek posłów komisji. Amber Gold to była piramida finansowa, problemem było to, że w Polsce nie mieliśmy nadzoru nad takimi instytucjami – mówił gość Polskiego Radia 24.

W ocenie Pawła Kobylińskiego ważne jakie wnioski komisja przedstawi na koniec swojej pracy. – To czy jedno przesłuchanie jest bardziej merytoryczne czy mniej, to nie ma takiego znaczenia. Najważniejsze są dobre wnioski pokontrolne – wnioski do prokuratury dla tych, którzy ochraniali tą piramidę finansową. Jak ktoś oferuje 10 proc. odsetek na rynku, gdzie wszyscy oferują 4 proc., to oznacza, że to jest szwindel. Muszą powstać zalecenia dla KNF-u, dla prokuratury, by broniły nas przed tym, by taka piramida nie powstała znowu – powiedział poseł.

Zdaniem Stanisława Pięty przesłuchanie Pawła Adamowicza było spektaklem. – To był monodram prezydenta Gdańska – wycieczki polityczne, niedorzeczne uwagi, ocenianie członków komisji. Polacy widzieli to przedstawienie i muszą ocenić wiarygodność świadka, który zeznawał pod przysięgą – wskazywał parlamentarzysta.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Adrian Klarenbach.
Polskie Radio 24/IAR
_____________________
Rozmowa PR24 Adriana Klarenbacha - wszystkie audycje
REKLAMA
Data emisji: 12.09.2017
Godzina emisji: 16:12
REKLAMA