Zapad 2017. "Potencjał odstraszania NATO istnieje tylko dzięki USA"
Manewry Zapad 2017 odbędą się w dniach 14-20 września na Białorusi i w Rosji. Według oficjalnych informacji ma w nich wziąć udział około 12,7 tys. żołnierzy. Wywołują one niepokój w NATO, mimo zapewnień Moskwy, że scenariusz ćwiczeń jest obronny. O rosyjskich manewrach mówił w audycji Światowa Szachownica prof. Piotr Grochmalski z Akademii Sztuki Wojennej.
2017-09-13, 21:00
Posłuchaj
Zdaniem prof. Piotra Grochmalskiego modernizacja rosyjskiej armii dotyczyła głównie zachodniego kręgu wojskowego. – Odtworzona 1. Gwardyjska Armia Pancerna jest przedsięwzięciem ofensywnym. Rosjanie czekają na osłabienie i okazję. Potencjał odstraszania NATO istnieje tylko dzięki potencjałowi Stanów Zjednoczonych. To USA są w stanie podjąć natychmiastowe działania, nie czekając na polityczne decyzje NATO – powiedział ekspert.
Według gościa Polskiego Radia 24 dane wskazują, że Rosja jest bardzo uzależniona od Chin. – To jest wspólnota interesów, ale wygrywają tu Chiny. Gospodarka rosyjska zależy od dostaw ropy do Chin, bez nich następuje tąpnięcie w budżecie Rosji – powiedział prof. Grochmalski.
W ocenie eksperta wkład Niemiec w zwiększenie agresywnej pozycji Rosji jest oczywisty. – Rosjanie kilka lat temu podpisali z koncernem niemieckim kontrakt na stworzenie nowoczesnego ośrodka, w którym teraz szkolą się tysiące rosyjskich żołnierzy. Gdyby nie Nord Stream, to nie byłoby Krymu – wskazywał prof. Piotr Grochmalski.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem audycji był Paweł Lekki.
Polskie Radio 24/PAP/IAR
Światowa Szachownica w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 13.09.2017
Godzina emisji: 20:34
REKLAMA