Włoska prasa na ogół pozytywnie ocenia wczorajszy nadzwyczajny szczyt UE
Włoska prasa na ogół pozytywnie ocenia wczorajszy nadzwyczajny szczyt Unii Europejskiej w sprawie kaukaskiego konfliktu.
2008-09-02, 14:23
Włoska prasa na ogół pozytywnie ocenia wczorajszy nadzwyczajny szczyt Unii Europejskiej w sprawie kaukaskiego konfliktu. Komentatorzy jednak kładą akcent na różne aspekty spotkania - mówią o niebywałym sukcesie Europy, która tym razem była szybsza od Stanów Zjednoczonych i NATO i podkreślają porażkę krajów dawnego bloku wschodniego, które były za sankcjami wobec Rosji.
"Corriere della Sera" pisze wręcz o "klęsce twardego kursu dawnych satelitów" Związku Radzieckiego - na czele z Polską. Ich głosy - jak donosi z Brukseli wysłannik mediolańskiego dziennika - były najdonioślejsze, a delegacje niezwykle liczne. "To, co mówili, było wyraźnym wspomnieniem własnej przeszłości" - dodaje największa włoska gazeta, cytując premiera Silvio Berlusconiego.
Rzymska "La Repubblica" uznała poniedziałkowy szczyt za udany debiut nowej Unii Europejskiej, która w trudnej sytuacji zdobyła się na samodzielną decyzję, świadczącą o niełatwej, ale możliwej jedności. "Europa wprawdzie nie jest jeszcze elementem decydującym o równowadze między mocarstwami, ale stać ją na odgrywanie roli 'regulatora' tej równowagi" - stwierdza rzymska gazeta.
Zdaniem katolickiego dziennika "Avvenire", fakt, iż Unia nie nałożyła sankcji na Rosję, świadczy o zwycięstwie 'polityki rzeczywistości', do której doprowadziły wewnętrzne podziały oraz uzależnienie od rosyjskiego gazu.
REKLAMA
REKLAMA