Aleksandra Natalli-Świat

Aleksandra Natalli-Świat uważa, że fiasko prywatyzacyjne stoczni w Gdynii i Szczecinie jest efektem działań rządu.

2009-08-20, 08:15

Aleksandra Natalli-Świat

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Aleksandra Natalli-Świat uważa, że fiasko prywatyzacyjne stoczni w Gdyni i Szczecinie jest efektem działań rządu. Posłanka Prawa i Sprawiedliwości powiedziała w "Sygnałach Dnia", że brak inwestora dla tych przedsiębiorstw jest konsekwencją niejasnej procedury podczas przetargu.

Według Natalli-Świat, dla Prawa i Sprawiedliwości dymisja ministra Aleksandra Grada jest sprawą drugorzędną. W jej opinii zmiana na stanowisku ministra skarbu nic nie zmieni w sytuacji polskich stoczni. Posłanka PiS powiedziała również, że całość odpowiedzialności za sytuacje polskich stoczni ponosi koalicja PO-PSL.

Aleksandra Natalli-Świat przypomniała, że obecnie na polskim rynku działa tylko stocznia gdańska. Podkreśliła tym samym zasługi rządu swojej partii, która jej zdaniem broniła interesu polskiego przemysłu. Według jej oceny obecny gabinet, swymi działaniami, bierze odpowiedzialność za utratę miejsc pracy przez tysiące osób.

Aleksandra Natalli-Świat uważa, że jednym z kluczowych problemów, który powinien rozwiązać rząd jest zapewnienie obywatelom pracy. Posłanka PiS uważa, że rząd nie powinien koncentrować się na zmianach ustawowych wieku emerytalnego.

REKLAMA

W ocenie Natalli-Świat jedną z najpilniejszych zadań jest wprowadzenie zmian, których efektem byłoby zachęcenie pracodawców do zachowywania dotychczasowych miejsc pracy. Ponadto należy zaktywizować społeczeństwo, zamiast sztucznie zmieniać granice wieku emerytalnego. Posłanka PiS przypomniała, że najnowsze dane GUS-u pokazują, że dotychczasowe działania rządu na rynku pracy są niewystarczające. Alarmujące jest to, iż bezrobocie rośnie w okresie letnim, kiedy jest dużo prac sezonowych - dodała Natalli-Świat.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej