Brakuje technogeeków: skarży się DARPA

Kraj potrebuje „elitarnej armii futurystycznych technogeeków” by radzić sobie z wyzwaniami przyszłości - stwierdziła szefowa słynnej agencji DARPA, Regina Dugan. DARPA, agencja badawcza rządu USA, ma coraz większy problem ze znalezieniem właściwych specjalistów.

2010-04-02, 18:19

Brakuje technogeeków: skarży się DARPA

Agencja zwracała już wcześniej uwagę na brak ekspertów w zakresie informatyki, nauk ścisłych i techniki. W dodatku fundusze DARPA na prace badawcze w szkołach od początku 2000  roku zostały uszczuplone o połowę. Z drugiej strony z amerykańskich szkół wychodzi o wiele mniej absolwentów wykwalifikowanych w technice, technologiach, fizyce etc.

Brak młodzieży

Dugan zauważyła, że konieczny jest wzrost dofinansowania badań w instytucjach państwowych i prywatnych. Wcześniej agencja proponowała, by przyciągać młodzież do nauk ścisłych za pomocą stypendiów, konkursów, nagród, dni kariery, programów mentorskich. Młodzi ludzie mogliby np. tworzyć aplikacje do nauki przedmiotów ścisłych.

DARPA (Defense Advanced Research Projects Agency, Agencja Zaawansowanych Obronnych Projektów Badawczych Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych) to amerykańska agencja rządowa zajmująca się rozwojem technologii wojskowej. To ona na zlecenie Pentagonu w latach 60' zaczęła budowe sieci ARPANET, co doprowadziło do powstania Internetu. Inne zasługi DARPA to powstanie satelitów GPS, rakiet, broni, systemów wojskowych.

DARPA sama nie prowadzi badań samodzielnie, zajmuje się finansowaniem grup eksperckich, projektów badawczych, wyższych uczelni i innych organizacji.

REKLAMA

ag, Wired Danger Room

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej