Bójka przed Koloseum. Jedna osoba w szpitalu
Przed rzymskim Koloseum brutalnie pobiły się dwie grupy tak zwanych naganiaczy.
2010-04-09, 06:53
Mężczyźni, którzy ułatwiali wejście do zabytku bez kolejki i oferowali swoje usługi jako przewodnicy, na każdym turyście zarabiali 10 euro. Teraz ich procederem zainteresowała się policja.
Niepisana umowa przewidywała, że jeden gang pracuje w dni parzyste, drugi w nieparzyste. Jak doszło do tego, że ktoś o tym zapomniał, jeszcze nie ustalono. Wiadomo jedynie, że konsekwencje tego mogły być tragiczne. Po obelgach i siłowej przepychance w ruch poszły noże i jedną osobę odwieziono do szpitala z raną w gardle.
Istnieje podejrzenie, że przestępcy są w zmowie z pracownikami obiektu, inaczej, jak uważa policja, ich działalność byłaby niemożliwa.
rr, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA