Grzegorz Napieralski
Przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej Grzegorz Napieralski uważa, że dzisiejsze posiedzenie Rady Gabinetowej nie przyniesie konstruktywnych rozwiązań.
2008-10-28, 10:20
Posłuchaj
Przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej Grzegorz Napieralski uważa, że dzisiejsze posiedzenie Rady Gabinetowej nie przyniesie konstruktywnych rozwiązań.
Zdaniem gościa Salonu Politycznego Trójki, animozje między prezydentem Lechem Kaczyńskim a premierem Donaldem Tuskiem są zbyt duże.
Według Grzegorza Napieralskiego pozorną - jak to określił - rozmowę zdominuje niechęć strony rządowej do posiedzenia Rady Gabinetowej.
Posiedzenie rozpocznie się o godzinie 13.00. Rząd, pod przewodnictwem prezydenta Lecha Kaczyńskiego, będzie rozmawiać o światowym kryzysie finansowym i przeciwdziałaniu jego ewentualnym skutkom w Polsce.
REKLAMA
Grzegorz Napieralski powiedział, że głosowanie nad odwołaniem Wojciecha Olejniczaka z funkcji przewodniczącego szefa klubu jest próbą zmiany funkcjonowania partii. Zdaniem gościa Salonu Politycznego Trójki, każde ugrupowanie będące w opozycji zmuszone jest do prowadzenia skoordynowanej polityki.
Grzegorz Napieralski przypomniał, że połączenie funkcji szefa partii i szefa klubu nie jest niczym nowym. Gość Salonu Politycznego Trójki powiedział, że taka formuła funkcjonowała w SLD zarówno za Aleksandra Kwaśniewskiego i Leszka Millera. Również Wojciech Olejniczak był jednocześnie szefem partii i szefem klubu - podkreślił Grzegorz Napieralski.
Przewodniczący SLD uważa, że doniesie medialne jakoby Wojciech Olejniczak w następnych wyborach miał wystartować z list Platformy Obywatelskiej są próbą rozbicia Sojuszu. Przewodniczący SLD jest zdania, że Olejniczak jak najszybciej powinien zdementować te informacje.
Grzegorz Napieralski opowiada się za wprowadzeniem euro w naszym kraju. Dodał, że powinno się to odbyć z wszelkimi niezbędnymi procedurami, gwarantującymi bezpieczeństwo polskiej gospodarki.
REKLAMA
Przewodniczący SLD jest sceptycznie nastawiony do przeprowadzenia referendum w sprawie przyjęcia unijnej waluty. Podkreślił, że Polacy już wcześniej opowiedzieli się za wprowadzeniem euro, gdy głosowali w referendum za wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej.
Zdaniem przewodniczącego SLD, rząd Donalda Tuska powinien zabrać się do pracy i jak najszybciej przygotować harmonogram wprowadzenia euro.
Grzegorz Napieralski powiedział, że gdyby doszło do referendum w sprawie przyjęcia euro, Polacy powinni wypowiedzić się także w sprawie amerykańskich baz wojskowych w Polsce oraz Karty Praw Podstawowych.
REKLAMA