Policja o nożowniku: nic nie wskazuje, że to atak terrorystyczny

- Nic nie wskazuje, by atak 27-letniego nożownika w galerii handlowej w Stalowej Woli był atakiem terrorystycznym lub motywowanym pobudkami ideologicznymi - poinformował nadinsp. Krzysztof Pobuta, komendant wojewódzki policji w Rzeszowie.

2017-10-20, 20:08

Policja o nożowniku: nic nie wskazuje, że to atak terrorystyczny
W galerii handlowej w Stalowej Woli doszło do ataku nożownika. Miejsce zdarzenia. Foto: Darek Delmanowicz/PAP

Śledztwo ws. ataku nożownika wszczęła prokuratura.

Około godz. 15 w wyniku ataku nożownika w galerii handlowej przy ul. Chopina 10 osób zostało poszkodowanych, jedna z nich zmarła.

Powiązany Artykuł

rafał bochenek free 1200.jpg
Rzecznik rządu: służby podjęły działania ws. ataku nożownika w Stalowej Woli

Po południu w Rzeszowie odbył się briefing komendanta wojewódzkiego i wojewody podkarpackiej Ewy Leniart. Poinformowała ona, że w wyniku ataku nożownika zmarła 50-letnia kobieta, a poszkodowanych zostało dziewięć osób - pięć kobiet i czterech mężczyzn - w wieku od 18 do 50 lat. Odnieśli oni obrażenia głównie klatki piersiowej i głowy.

Siedem z nich, w tym kobieta która zmarła, było w stanie bardzo ciężkim. Trzy pozostałe odniosły lekkie obrażenia, w tym jedna bardzo lekkie - niezarażające życiu - dodała Leniart.

REKLAMA

Sprawca nie umie wyjasnić swojego czynu

Jak poinformowała, poszkodowani trafili do szpitali w Stalowej Woli, Tarnobrzegu, Nisku i Sandomierzu. Wojewoda zapewniła, że rannym została zapewniona pomoc psychologiczna z powiatowego ośrodka wspierania rodziny.

Komendant Krzysztof Pobuta powiedział, że zatrzymany mężczyzna nie potrafi powiedzieć, dlaczego tak się zachował. - Widać, że jest w głębokim załamaniu psychicznym. Nie wiemy jeszcze, z czego to wynika" - powiedział dziennikarzom nadinspektor.

Pobuda dodał, że kontakt 27-latkiem jest bardzo utrudniony. - Myślę, że ten człowiek jest w stanie depresji i stąd jego działania. Mówił, że jest w trudnej sytuacji, że to jest dla niego ciężki dzień - dodał.

Napastnik leczył się psychiatrycznie

REKLAMA

Jak podkreślił komendant, klienci galerii bardzo szybko zareagowali; policja dostała osiem zgłoszeń już kilkanaście minut po godz. 15. - Na chwilę obecną możemy śmiało powiedzieć, że atak nie był z motywów terrorystycznych czy ideologicznych - powiedział Pobuta. Dodał, że policja, m.in. CBŚP, prowadzi czynności, które mają ostatecznie to wykluczyć.

Czynności śledcze potwierdziły, że mężczyzna leczył się psychiatrycznie - poinformowała rzeczniczka podkarpackiej policji nadkom. Marta Tabasz-Rygiel.

Na miejscu są prokuratorzy z tamtejszej prokuratury rejonowej i prokurator z Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik.

Dodała, że z informacji prokuratury wynika, że jedna z poszkodowanych osób jest w stanie krytycznym. Prokuratorzy prowadzą oględziny galerii handlowej, w której doszło do zdarzenia. Ustalane jest też miejsce zamieszkania sprawcy – podała Bialik.

REKLAMA

Prawdopodobny zarzut usiłowania i dokonania zabójstwa wielokrotnego

- Zabezpieczony został monitoring, na którym mamy przebieg tego zdarzenia. Zabezpieczone zostały również inne nośniki, tak, że mamy pełny obraz tego zdarzenia - powiedział Adam Cierpiatka z prokuratury rejonowej w Stalowej Woli.

Jak dodał, w sobotę przed godz. 12 zostaną mu postawione zarzuty. - Prawdopodobnie będzie to zarzut usiłowania i dokonania zabójstwa wielokrotnego. Także przesłuchany zostanie tutaj w Stalowej Woli - zapowiedział prokurator.

pg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej