Bankowość elektroniczna rośnie w siłę. Cyberprzestępcy również

Szybko rośnie liczba klientów banków, korzystających z ich usług internetowych. Nastąpił także duży wzrost transakcji kartami płatniczymi. Wraz z rozwojem nowoczesnych form bankowości rośnie równeiż apetyty cyberprzestępców.

2017-10-27, 17:28

Bankowość elektroniczna rośnie w siłę. Cyberprzestępcy również
zdjęcie ilustracyjne. Foto: panuwat phimpha/Shutterstock.com

Posłuchaj

O rozwoju bankowości elektronicznej mówili w radiowej Jedynce Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich i Piotr Balcerzak z Bankowego Centrum Cyberbezpieczeństwa (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Chociaż instytucje bankowe podkreślają, że obrót bezgotówkowy jest bezpieczniejszy niż gotówkowy, to jednak zalecają zachowanie ostrożności i zasad bezpieczeństwa w sieci.

Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich mówi, że cieszy taki szybki przyrost liczby osób, które mają dostęp do bankowości internetowej i karty płatniczej.

- To już blisko 34 mln osób, ale co ważne prawie 16 mln osób codziennie korzystających z usług internetowych. I te prawie 16 mln osób co najmniej 6 razy w miesiącu używa bankowości internetowej – podaje liczby prezes ZBP.

Rozwój zbliżeniowych form płatności

Polska jest w absolutnej światowej czołówce, jeśli chodzi o transakcje zbliżeniowe i te z użyciem smartfonów, dodaje Krzysztof Pietraszkiewicz. Rozwój tych form płatności ma dodatkowo wspierać fundacja Polska Bezgotówkowa zakładana przez Związek Banków Polskich i Ministerstwo Rozwoju.

REKLAMA

- W ciągu trzech lat chcemy zbudować dodatkowo 600 tys. punktów akceptacji kart płatniczych, żeby osoby, które chcą płacić kartami, miały takie same prawa, jak osoby, które chcą płacić gotówką. Wydana na to zostanie kwota ponad 600 mln zł, na którą składają się banki, firmy płatnicze oraz agencji rozliczeniowi. A ponieważ bardzo dobrze przyjęły się karty zbliżeniowe, to mogę z ogromnym prawdopodobieństwem powiedzieć, że wokół tej zbliżeniowości kartowej czy telefonów powstanie wiele nowych projektów dodatkowych, w ramach internetu rzeczy – przewiduje Krzysztof Pietraszkiewicz.

Ważne zachowanie ostrożności

Wraz z rozwojem bankowości elektronicznej, rośnie apetyt cyberprzestępców. Dlatego ważne jest, by login i hasło do rachunku podawać tylko na stronie banku, z którym mamy umowę, podkreśla Piotr Balcerzak z Bankowego Centrum Cyberbezpieczeństwa.

- Doprowadzenie do ujawnienia tych informacji może spowodować utratę środków finansowych z rachunku bankowego, ale poza tym może mieć miejsce wykorzystanie danych osobowych klienta do popełnienia przestępstwa. Może być chociażby zawarta fikcyjna umowa na taką osobę. Klienci banków dowiadują się o tym np. w momencie, kiedy dochodzi do egzekucji komorniczej – wyjaśnia ekspert.

Polski sektor bankowy bezpieczny…

Skala okradania kont bankowych w internecie nie jest duża, uspokaja Piotr Balcerzak.

- Mówimy o kilku promilach w skali całego wolumenu transakcji przeprowadzonych za pośrednictwem sektora bankowego. Są to miliardy transakcji i biorąc pod uwagę znikomą liczbę tych transakcji oszukańczych, do których dochodzi, to możemy powiedzieć uczciwie, że polskie sektor bankowy jest bardzo bezpieczny – podkreśla rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

REKLAMA

… ale lepiej uważać na aplikacje na komórki

Niebezpieczne mogą być natomiast aplikacje na komórki. Komunikat ostrzegający przed jedną z nich opublikował właśnie Związek Banków Polskich.

- Była dostępna dla telefonów komórkowych z systemem Android i umożliwiała śledzenie kursów walut cyfrowych. Za pośrednictwem tej aplikacji przestępcy gromadzili informacje o loginach i hasłach, zarówno do serwisów bankowości internetowej, ale również do serwisów wspierających usługi oferowane przez przedsiębiorców telekomunikacyjnych – tłumaczy ekspert.

Dlatego też, niezależnie od innych środków ostrożności, dobrze jest możliwie często zmieniać loginy i hasła do internetowych rachunków bankowych.

Dodajmy, że złodzieje nie gardzą konwencjonalnymi, sprawdzonymi sposobami. W samej Warszawie w pierwszym półroczu tego roku - metodą "na policjanta" - osobom prywatnym, najczęściej starszym, ukradziono ponad 8 mln zł.

Aleksandra Tycner, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej