Ten tydzień upłynie na rynku walutowym pod znakiem Fedu
Jak ocenia Mateusz Bieniek, Chief dealer z Banku Zachodniego WBK, o ile poprzedni tydzień upływał pod znakiem EBC, to w tym tygodniu na rynek walutowy będzie miał wpływ Fed.
2017-10-31, 11:03
Posłuchaj
Przypomina, że EBC nie zmienił stóp procentowych, zmniejszył za to dodruk pieniędzy o połowę, ale nastąpi to dopiero od nowego roku i jednocześnie zostanie wydłużony o 9 miesięcy.
− Ta decyzja zaskoczyła rynek i spowodowała osłabienie euro i tym samym wzmocnienie dolara. A silniejszy dolar oznacza osłabienie złotego, mówi Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia analityk.
I tłumaczy, że kurs dolara do złotego wzrósł o 8 groszy z 3,59 zł do 3,67 zł. Polska waluta osłabiła się również do euro.
W tym tygodniu euro odrabia straty
− Ten tydzień przebiega trochę lepiej – giełdy są na plusie, euro powoli odrabia straty, złoty też jest trochę mocniejszy, mówi.
REKLAMA
Za euro trzeba zapłacić 4,24 zł, za dolara 3,64 zł, za funta brytyjskiego 4,82 zł. Analityk zwraca uwagę, że za franka szwajcarskiego trzeba zapłacić 3,66 zł, czyli najniżej od trzech lat.
Najważniejsze dane napłyną z USA
Analityk podkreśla, że w tym tygodniu najważniejsze informacje napłyną na rynki ze Stanów Zjednoczonych. I wymienia środowe posiedzenie Fedu, piątkowe dane dotyczące tamtejszego rynku pracy oraz poznanie kandydatury Donalda Trumpa na nowego szefa Fedu.
Dodaje, że przerwa związana ze świętem 1 listopada sprawi, że obroty i płynność na polskim rynku będą mniejsze, stąd jakiekolwiek zaskakujące wydarzenia mogą spowodować większą, niż normalnie, płynność złotego.
NRG, Mateusz Bieniek, Chief dealer z Banku Zachodniego WBK, jk
REKLAMA
REKLAMA