Majątek Glapińskiego miał być tajny. Dziennikarze ujawnili: wille, apartamenty i miliony

Oświadczenia majątkowe osób pełniących funkcje publiczne co do zasady są jawne. Mogą jednak także zostać utajnione ze względów bezpieczeństwa. I tak jest w przypadku oświadczeń prezesa NBP i jego zastępców. Radio ZET ujawniło majątki osób, których decyzje mają znaczenie dla kredytów i oszczędności Polaków. 

2025-11-03, 11:01

Majątek Glapińskiego miał być tajny. Dziennikarze ujawnili: wille, apartamenty i miliony
Adam Glapiński (P) i Marta Kightley (L). Foto: PAP/Radek Pietruszka

Najważniejsze informacje w skrócie: 

  • Osoby pełniące funkcje publiczne - posłowie, senatorowie, prezydenci miast, wysocy urzędnicy państwowi i samorządowi muszą składać oświadczenia majątkowe. Są one, co do zasady, jawne. Wyjątek stanowi kwestia bezpieczeństwa osoby składającej - wtedy mogą zostać utajnione
  • Kluczowe osoby w Narodowym Banku Polskim zastrzegły sobie tajność swoich oświadczeń. Zgodę wydał Sąd Najwyższy. Majątek osób mających wpływ na politykę pieniężną państwa, a więc na warunki, na których Polacy oszczędzają lub się zadłużają, jest tajny
  • Komercyjna stacja Radio ZET dotarła do ksiąg wieczystych i ujawniła majątki najważniejszych osób w NBP

Tajne przez poufne, czyli co mają Adam Glapiński i jego zastępcy

Obowiązek składania przez władze NBP oświadczeń majątkowych wprowadzono w 2019 jako pokłosie afery z wysokimi zarobkami dyrektorki departamentu komunikacji NBP. Od lutego 2019 roku oświadczenia te miały być składane i publikowane w BIP, jednak w tzw. ustawie antykorupcyjnej jest furtka pozwalająca tego nie robić. 

Furtką tą jest możliwość wystąpienia do sądu (w przypadku prezesa NBP do prezesa Sądu Najwyższego) o utajnienie oświadczenia ze względów bezpieczeństwa osoby je składającej. W przypadku Adama Glapińskiego, Marty Kightley i Adama Lipińskiego sąd utajnił oświadczenia. 

Dlaczego oświadczenia majątkowe są (zazwyczaj) jawne?

Jawność to fundament demokracji i kluczowe narzędzie walki z korupcją.

Kontrola społeczna

Pozwala obywatelom i dziennikarzom sprawdzać, czy osoba publiczna nie bogaci się w sposób niewytłumaczalny (np. czy jej majątek nie rośnie szybciej niż oficjalne zarobki).

Zapobieganie konfliktowi interesów

Jawność pozwala sprawdzić, czy decyzje urzędnika nie są podejmowane pod wpływem posiadanych przez niego aktywów (np. akcji w firmie, która wygrywa przetarg).

Budowanie zaufania

Transparentność pokazuje, że władza "nie ma nic do ukrycia" i działa na rzecz obywateli.

Wniosek

Utajnienie oświadczeń, jak w przypadku NBP, całkowicie uniemożliwia tę kluczową kontrolę społeczną.

-  W przypadku kierownictwa NBP nie znajduję do końca takiego uzasadnienia. To nie jest tak, że jak ktoś jest bogaty, to ujawnienie jego majątku narazi go na zagrożenie życia i zdrowia lub jego bliskich. Tym bardziej, że w oświadczeniach majątkowych nie są ujawniane adresy zamieszkania czy numery rejestracyjne pojazdów - powiedział Radiu ZET Krzysztof Izdebski prawnik Fundacji Batorego. 

Dodał on, że w tym wypadku dotyczy to osób, które na sytuację gospodarczą Polski mogą mieć większy wpływ niż niejeden minister. W związku z czym utajnienie tych oświadczeń jest wbrew interesowi publicznemu. 

Wille i działki - co mają prezes i wiceprezesi NBP?

Reporterzy Radia ZET zdobyli informacje dotyczące stanu posiadania Adama Glapińskiego, Marty Kightley i Adama Lipińskiego. 

Majątek Adama Glapińskiego, prezesa NBP, jest wart co najmniej 9 mln złotych. Do niego i jego żony należą dwa mieszkania w Warszawie, apartament w Sopocie, willa z basenem pod Warszawą (wraz z ponad hektarem lasu), a na dokładkę prezes NBP z małżonką mają jeszcze we wsi pod Warszawą pół hektara ziemi. 

Zarobki w NBP vs. reszta kraju

Porównanie pensji władz NBP w 2024 r. (bez premii) z innymi funkcjami publicznymi.

Adam Glapiński

Prezes NBP

1 379 946 zł

(ok. 115 tys. zł/mc)

Marta Kightley

Wiceprezes NBP

1 138 824 zł

(ok. 95 tys. zł/mc)

Adam Lipiński

Wiceprezes NBP

1 135 865 zł

(ok. 94,5 tys. zł/mc)

Prezydent RP

(Karol Nawrocki)

ok. 484 000 zł

(ok. 40 tys. zł/mc)

Premier RP

(Donald Tusk)

ok. 246 000 zł

(ok. 20,5 tys. zł/mc)

Pensja minimalna

(Rocznie)

55 992 zł

(przy 4666 zł/mc)

Wniosek

Sam prezes NBP zarabia prawie 3 razy więcej niż Prezydent RP i ponad 5 razy więcej niż Premier.

Jego roczna pensja to równowartość ponad 24 lat pracy za pensję minimalną.

Według komercyjnej stacji od 2021 roku Glapiński sprzedał jedno mieszkanie. 

W 2024 roku w NBP Adam Glapiński zarobił 1 379 946 zł brutto bez nagród kwartalnych, które mogą osiągać nawet 4,5 razy tyle co miesięczna pensja prezesa NBP. Oznacza to, że w nagrodach może otrzymać drugą roczną wypłatę, która w 2024 wyniosła tyle co niemal 25 rocznych pensji osoby zarabiającej minimalne wynagrodzenie. 

Marta Kightley jest wiceprezeską NBP od marca 2020 roku. Oprócz tego wykłada na warszawskiej SGH. 

Na majątek wiceprezeski i jej męża składa się piętrowa willa z garażem na działce o powierzchni 1478 metrów kwadratowych w warszawskim Wawrze. Szacowana wartość wynosi od 3 do 4 mln złotych. 

Jej zarobki w NBP wyniosły w 2024 1 138 824 zł brutto pensji plus nagrody kwartalne w nieustalonej wysokości. Marta Kightley w rok zarobiła co najmniej 20 rocznych pensji minimalnych. 

Polityczne nominacje w NBP

Lista osób, których zatrudnienie w NBP po wyborach w 2023 r. było szeroko komentowane, oraz prominentnych działaczy związanych z PiS zatrudnionych wcześniej.

Zatrudnienia w NBP po wyborach (od IV kw. 2023 r.)

Artur Soboń

Poprzednio: Wiceminister finansów w rządzie PiS.
W NBP: Członek Zarządu NBP.

Błażej Poboży

Poprzednio: Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.
W NBP: Doradca w Departamencie Komunikacji.

Wojciech Andrusiewicz

Poprzednio: Rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia.
W NBP: Rzecznik prasowy NBP.

Anna Plakwicz

Poprzednio: Specjalistka ds. wizerunku, pracowała przy kampaniach PiS.
W NBP: Stanowisko w Departamencie Komunikacji.

Andrzej Dera

Poprzednio: Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy.
W NBP: Doradca Departamentu Prawnego.

Damian Diaz

Poprzednio: Były reporter "Wiadomości" TVP.
W NBP: Pracownik NBP.

Inni prominentni działacze (zatrudnieni wcześniej)

Adam Lipiński: Były wiceprezes PiS, bliski współpracownik J. Kaczyńskiego. Pełni funkcję Wiceprezesa NBP.

Paweł Mucha: Były polityk PiS i z-ca szefa Kancelarii Prezydenta. Jest Członkiem Zarządu NBP.

Paweł Szałamacha: Były Minister Finansów w rządzie PiS. Jest Członkiem Zarządu NBP.

Wojciech Jasiński: Były Minister Skarbu Państwa i prezes Orlenu. Jest Doradcą Prezesa NBP.

Kontekst i kontrowersje

Temat zatrudniania osób związanych z polityką w NBP był wielokrotnie podnoszony w mediach, zwłaszcza w kontekście wysokich zarobków na stanowiskach doradców (sięgających ok. 30 tys. zł miesięcznie) i wątpliwości co do jawności i transparentności procesu rekrutacji.

Adam Lipiński w NBP jest od 14 września 2020 roku. Były wiceprezes PiS miał pewne problemy przy składaniu oświadczeń majątkowych jako poseł. W 2019 nie ujawnił powierzchni działki, na której stoi jego dom, ani nie ujawnił faktu posiadania sąsiedniej. A razem z żoną zapomnieli jeszcze o dwóch niewielkich działkach pełniących funkcję drogi dojazdowej. 

Obecnie ma nadal ten sam dom z działkami, a wartość jego nieruchomości szacowana jest w przedziale 0,9 - 1,3 mln złotych. 

W 2024 Adam Lipiński zarobił w NBP 1 135 865 zł brutto plus nagrody kwartalne w nieustalonej wysokości. Podstawowa pensja wyniosła ok. 20 rocznych pensji minimalnych. 

Czy władze NBP mają majątek za granicą? 

Nie wiadomo, czy prezes i wiceprezesi NBP mają jakiś majątek za granicą. A jego posiadanie może mieć wpływ na ich decyzje odnośnie polityki monetarnej. Musi on być ujawniony w oświadczeniach majątkowych, ale nie są one podawane do wiadomości publicznej. To samo dotyczy inwestycji w akcje i obligacje. 

Czytaj także: 

StartFragment

StartFragment

Źródło: RadioZET/Andrzej Mandel


Polecane

Wróć do strony głównej