PŚ w Wiśle: polscy juniorzy przepadli w kwalifikacjach
Wśród nazwisk polskich skoczków, którzy wystąpili w kwalifikacjach do pierwszego w sezonie Pucharu Świata konkursu indywidualnego, zaskakiwały dwa: Bartosz Czyż i Paweł Wąsek.
2017-11-17, 22:07
Trener kadry Stefan Horngacher niespodziewanie włączył do kadry dwóch członków kadry juniorów - 18-latków Bartosza Czyża i Pawła Wąska. Obaj skakali u siebie w domu, na co dzień są zawodnikami WSS Wisła. I dla obydwu był to debiut w Pucharze Świata.
Zdarzało im się już na skoczni im. Adama Małysza skakać ponad 120 metrów, ale w piątkowych kwalifikacjach nie zbliżyli się do swoich rezultatów. Czyż uzyskał 111 metrów i sklasyfikowany został na 56. miejscu, a Wąsek wylądował pięć metrów bliżej i też nie awansował do konkursu głównego.
- Nie czułem dzisiaj stresu, ogólnie jestem zadowolony. Trochę zawiodło lądowanie, myślałem, że mogę jeszcze dalej polecieć, ale szybko mnie przyciągnęło i właśnie dlatego ucierpiało lądowanie - tłumaczy swój występ Czyż.
Młody skoczek cieszy się, że jego debiut przypadł akurat w Polsce. - Super atmosfera, w końcu można było poczuć jak wspaniali są polscy kibice - chwali.
REKLAMA
Kwalifikacje wygrał Austriak Stefan Kraft, a w niedzielnym konkursie zobaczymy siedmiu biało-czerwonych: Kamila Stocha, Macieja Kota, Dawida Kubackiego, Piotra Żyłę, Stefana Hulę, Jakuba Wolnego i Aleksandra Zniszczoła. Początek rywalizacji o godzinie 15. Natomiast w sobotę o godzinie 16 rozpocznie się konkurs drużynowy. Polacy wystąpią w żelaznym składzie: Stoch, Kot, Żyła, Kubacki.
bor
REKLAMA