Praktyki z lwami i gepardami
Czy trudno jest spełnić wielkie młodzieńcze marzenia o leczeniu dzikich zwierząt w afrykańskim rezerwacie? Jednej ze studentek warszawskiej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego już się to udało. A wszystko wskazuje na to, że w jej ślady pójdą koleżanki i koledzy z uczelni.
2017-11-18, 05:00
Posłuchaj
Katarzyna Kołodziejczyk, studentka Wydziału Weterynarii SGGW leczyła już zwierzęta w rezerwacie w Republice Południowej Afryki. Jej pacjentami były między innymi gepardy, lwy, słonie i nosorożce.
- Przez miesiąc pracowałam z lekarzami weterynarii, którzy są tam na miejscu i pod ich okiem uczyłam się leczenia tych zwierząt - dodała.
Za rok pojedzie już większa grupa
Katarzyna Kołodziejczyk chce teraz zabrać do afrykańskiego rezerwatu grupę studentów z SGGW. Jak przyznaje, zainteresowanych jest tym bardzo dużo osób, które kontaktowały się z nią przez jej bloga. Udało się już uzgodnić, że w przyszłym roku w czasie wyjazdu do Afryki będzie towarzyszyć jej 9 osób.
Na razie trwają przygotowania do przedsięwzięcia, w tym zbieranie niezbędnych środków.
REKLAMA
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Dariusz Kwiatkowski, md
REKLAMA