"Kradzież w obozie Auschwitz dowodem zezwierzęcenia"
Władysław Bartoszewski nazwał "czynem haniebnym" kradzież napisu z bramy byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Zabytkowy napis „Arbeit macht frei" - "Praca czyni wolnym"- został skradziony dzisiejszej nocy.
2009-12-18, 13:39
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Profesor Bartoszewski powiedział Polskiemu Radiu, że "czyn ten jest dowodem zezwierzęcenia i nie potrafi go zrozumieć", nawet gdyby jego przyczyną okazała się- jak to określił- "najprostsza, łobuzerska żądza pieniądza".
Władysław Bartoszewski, który sam był więźniem obozu Auschwitz obawia się, że skradziony napis może zostać zniszczony. Jak powiedział, liczy na to, że policja i prokuratura wykryją sprawców przestępstwa.
Pełnomocnik premiera ds. dialogu międzynarodowego przebywa w Berlinie, gdzie późnym popołudniem spotkają się ministrowie spraw zagranicznych Polski i Niemiec.
REKLAMA