Oczy polskiej straży granicznej zwrócone są na zewnętrzną granicę UE
Polska traktowana jest przede wszystkim jako kraj tranzytowy na szlaku migracyjnym do innych państw Europy Zachodniej. Czy nielegalni imigranci stanowią obecnie duży problem dla Polski i Europy? Gościem Polskiego Radia 24 była ppor. Agnieszka Golias, rzecznik prasowy Straży Granicznej.
2017-11-20, 15:11
Posłuchaj
Nielegalna migracja od lat pozostaje najpoważniejszym rodzajem przestępczości granicznej, zwłaszcza w formach zorganizowanych. Migranci wciąż poszukują możliwości uzyskania schronienia lub poprawy sytuacji ekonomicznej przez znalezienie pracy (legalnej lub nielegalnej) w krajach lepiej rozwiniętych.
Pierwsze miejsce w statystykach Straży Granicznej dotyczące imigrantów zajmują obecnie obywatele Ukrainy. - Jeśli chodzi o legalizowanie pobytu to zajmują oni pierwsze miejsce, niestety prym wiodą również w zakresie nielegalnego przekraczania granicy – powiedziała ppor. Agnieszka Golias przy czym jak dodała przyjeżdżają do Polski głównie dlatego, by pracować.
Polska jest położona na szlaku cudzoziemców, którzy traktują ją zarówno jako kraj tranzytowy jak i docelowy. Jak podkreśliła ppor. Agnieszka Golias, nasz odcinek zewnętrznej granicy Unii jest bardzo dobrze strzeżony. Polscy funkcjonariusze w coraz większej liczbie wyjeżdżają również na południe Europy, gdzie uczestniczą w misjach Agencji Frontex, mającej całościowy obraz sytuacji migracyjnej w Europie. - Na podstawie umów międzynarodowych, nasi funkcjonariusze biorą udział w misjach na Węgrzech, a obecnie także na granicy Grecji i Macedonii. Jak zapewniła gość audycji z pewnością nie jest to nasza ostatnia misja. - Im lepiej nasze zadania będą wykonywane na zewnętrznych granicach południowej Europy, to na terenie Unii liczba nielegalnych imigrantów będzie znacznie mniejsza.
Gospodarzem audycji była Małgorzata Łopińska
REKLAMA
Polskie Radio 24/kawa
_____________________
Data emisji: 20.11.17
Godzina emisji: 14.45
REKLAMA