Formuła 1: Kubica ma nowego rywala w wyścigu do Williamsa

Dwa dni temu holenderscy dziennikarze ogłosili, że Polak związał się dwuletnią umowę ze stajnią Williamsa. Zespół zdementował te informacje, a "Autosport" doniósł o nowym rywalu walczącego o powrót do F1 kierowcy.

2017-11-22, 13:00

Formuła 1: Kubica ma nowego rywala w wyścigu do Williamsa
Siergiej Sirotkin. Foto: PAP/TRACEY NEARMY

Williams poinformował we wtorek, że prowadzi rozmowy w sprawie kontraktu z Robertem Kubicą, ale decyzji nie należy się spodziewać do końca tygodnia. Była to odpowiedź na doniesienia holenderskiego RTL, że Polak ma być już po słowie z teamem i to właśnie on zostanie następcą kończącego karierę Felipe Massy.

W niedzielę w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich odbędzie się ostatni wyścig sezonu 2017 - Grand Prix Abu Zabi. Potem (28 i 29 listopada) w stolicy Emiratów mają zostać przeprowadzone testy, które prawdopodobnie wyłonią nowego partnera Kanadyjczyka Lance'a Strolla.

Media donoszą, że Kubica jest bardzo blisko tego, by ostatecznie przekonać do siebie włodarzy zespołu, oprócz niego w kontekście tej walki wymieniani byli Brytyjczyk Paul di Resta, Niemiec Pascal Wehrlein oraz Rosjanin Daniił Kwiat.

W środę pojawił się nowy rywal Polaka, który do bolidu wsiądzie drugiego dnia testów. Jest nim 22-letni Rosjanin Siergiej Sirotkin.

REKLAMA

Zawodnik jest rezerwowym kierowcą Renault, wcześniej pełnił tę samą funkcję w ekipie Saubera. Nie doczekał się jeszcze debiutu w F1.

Dotychczas Kubica startował w Formule 1 w zespołach BMW Sauber oraz Renault w latach 2006-2010. Na początku 2011 roku miał wypadek we Włoszech podczas rajdu Ronde di Andora. Doznał poważnych złamań nogi i ręki, w której dotychczas nie odzyskał stuprocentowej sprawności.

REKLAMA

Latem Polak przeszedł testy w Renault, ale francuski zespół nie zdecydował się na jego zatrudnienie. Kolejne organizowane przez Williamsa były o wiele bardziej udane - Kubica uzyskiwał m.in. na torze Silverstone czasy lepsze od di Resty. Choć plotki aż huczą, a temat jest bardzo gorący, wszyscy czekają na oficjalne oświadczenie Williamsa, które jednoznacznie przesądzi o tym, jaka przyszłość czeka Kubicę.

ps, PolskieRadio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej