Opóźnienia w pracy sądów. "Jest problem"
Opóźnienia w rozpoczęciu rozpraw to jeden z kłopotów polskich sądów. – Ten problem istnieje, nie da się temu zaprzeczyć – mówił w audycji "Jakim Prawem?" sędzia Łukasz Piebiak, wiceminister sprawiedliwości.
2017-11-22, 12:11
Posłuchaj
Jak wskazywał gospodarz magazynu, mec. Artur Wdowczyk, opóźnienia to bolączka niemal każdego sądu w Polsce. – Jest duży problem, związany z tym, że w naszym kraju bardzo duża część rozpraw nie rozpoczyna się o czasie. Przychodzimy pod salę, czekamy godzinę, dwie (…) – relacjonował adwokat.
– Ten problem istnieje, nie da się temu zaprzeczyć – mówił w Polskim Radiu 24 Łukasz Piebiak, zaznaczając przy tym, że kłopot wynika m.in. z dużej liczby spraw w sądach. Wiceminister sprawiedliwości dodał jednak, że problem niekiedy może być po prostu niewłaściwe planowanie.
– Doświadczeni sędziowie powinni potrafić przewidzieć, co się wydarzy na sali rozpraw - ile czasu zajmie składanie zeznań przez świadków, ile czasu zajmą wypowiedzi pełnomocników stron – wyjaśniał gość PR24. – Oczywiście wiadomo, że rzeczywistość jest dynamiczna i problemu opóźnień nigdy nie uda się w stu procentach wyeliminować. Na sali różne rzeczy się dzieją – dodawał Łukasz Piebiak.
Więcej tematów i komentarzy w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem programu był mec. Artur Wdowczyk.
Polskie Radio 24/zz
____________________
REKLAMA
Data emisji: 22.11.17
Godzina emisji: 11.45
REKLAMA