Zmiana premiera spokojnie przyjęta na GPW
Giełda kończy tydzień lekkimi wzrostami. WIG zyskał 0,43 procent, mWIG stracił – 0,22 procent, a WIG 20 - na koniec sesji zyskał 0,65 procent.
2017-12-08, 18:40
Posłuchaj
− To była spokojna sesja, a inwestorzy właściwie nie zareagowali na informacje o zmianie na stanowisku premiera - komentuje Marcin Kiepas, analityk z waluteo.pl.
Dobra sytuacja gospodarcza spycha na drugi plan czynniki polityczne
Jak tłumaczy, to efekt nie tylko tego, że ocenia się, że wymiana premiera praktycznie nie zmieni polityki rządu, ale przede wszystkim tego, że sytuacja gospodarcza dobrze się rozwija, czynniki polityczne schodzą na drugi, trzeci plan.
Powiązany Artykuł
Prezydent przyjął dymisję B. Szydło i desygnował Mateusza Morawieckiego na premiera
− I nie jest to tylko domena Polski, niedawno przerabialiśmy to na przykładzie niemieckiej gospodarki, gdzie załamanie się rozmów koalicyjnych po wyborach wywołało tylko kilkugodzinną, i to niewielką korektę na rynkach finansowych, mówi gość Ekspressu Gospodarczego.
Najbardziej drożały duże spółki
Piątek na warszawskiej giełdzie przez większość czasu upływał pod znakiem drożejących akcji - prym wiodły spółki największe.
REKLAMA
Spośród wszystkich 20 spółek wchodzących w skład indeksu tych największych, wzrósł kurs 15-u. Dobrze radziły sobie banki - akcje mBanku wzrosły o ponad 3,2 procent, Pekao SA - o ponad 2 procent
Jak dodaje analityk, pomagał w tym odbijający sobie wcześniejsze spadki KGHM.
− Nieco gorzej radziły sobie spółki średnie, indeks mWIG40 ciągnęły spadki akcji City Projekt, Dino Polska i Play, mówi Kiepas.
− Pogorszenie nastąpiło pod koniec sesji, i nie było w tym jednego powodu, najwyraźniej inwestorzy nie chcieli pozostawać z akcjami na weekend, mówi Kiepas.
REKLAMA
Obroty na giełdzie wyniosły blisko 750 milionów złotych. PKO BP było dziś liderem aktywności.
Złoty także nie zagregował na zmiany w rządzie, a przez większość piątkowych notowań reagował na poprawę nastrojów na rynkach globalnych.
Dolar zyskiwał do złotego
To wspierało złotego, ale z drugiej strony złoty reagował na wahania kursu euro-dolara, co sprawiało, że dolar zyskiwał do złotego.
Jak dodaje analityk, w przyszłym tygodnia złoty, jak i warszawska giełda, pozostaną pod wpływem głównych czynników globalnych.
REKLAMA
− Czyli przede wszystkim decyzji amerykańskiego Fedu, który po raz trzeci w tym roku podniesie stopy procentowe. Tyle, że ta decyzja jest już zdyskontowana, a istotne będą zapowiedzi dotyczące kolejnych podwyżek, mówi analityk.
Euro kosztuje 4 złote 20 groszy, dolar 3,57 zł, a frank szwajcarski 3 złote 59 groszy.
Justyna Golonko, jk
REKLAMA