"Izrael to państwo terroru". Prezydent Turcji ws. Jerozolimy
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył w niedzielę, że decyzja USA o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela nie ma dla jego kraju żadnego znaczenia. Według Erdogana Izrael jest "państwem okupacyjnym", "państwem terroru".
2017-12-10, 17:53
Decyzja podjęta przez amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa w sprawie Jerozolimy nie jest dla Turcji obowiązująca, Turcja nie odda tego miasta "dzieciobójcom" - powiedział Erdogan, cytowany przez turecką agencję Anatolia.
Według niej w stambulskiej dzielnicy Yenikapi zgromadziło się w niedzielę wiele osób, by zaprotestować przeciw uznaniu Jerozolimy za stolicę państwa żydowskiego.
Odpowiedź premiera Izraela
Z kolei izraelski premier Benjamin Netanjahu powiedział w niedzielę, że nie zamierza wysłuchiwać pouczeń od prezydenta Turcji.
- Pan Erdogan zaatakował Izrael. Nie przywykłem wysłuchiwać pouczeń o moralności ze strony przywódcy, który we własnym kraju bombarduje kurdyjskie wioski, który wtrąca do więzienia dziennikarzy, pomaga Iranowi obchodzić międzynarodowe sankcje i pomaga terrorystom, także w Gazie, zabijać niewinnych ludzi - powiedział Netanjahu w Paryżu na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.
REKLAMA
Decyzja Donalda Trumpa ws. Jerozolimy
W środę Trump oświadczył, że USA uznają Jerozolimę za stolicę Izraela oraz że nakazał przygotowanie przeniesienia tam amerykańskiej ambasady z Tel Awiwu.
Wspólnota międzynarodowa nie uznaje Jerozolimy za stolicę Izraela. Izrael kontroluje to miasto od 1967 roku, gdy w trakcie wojny sześciodniowej zajął zamieszkaną przez Palestyńczyków wschodnią część Jerozolimy.
Decyzja Trumpa będzie obszernie omawiana w środę w Stambule na nadzwyczajnym szczycie Organizacji Współpracy Islamskiej (OWI), zwołanym przez Erdogana w związku z kwestią Jerozolimy. Turcja sprawuje obecnie rotacyjne przewodnictwo w OWI.
mr
REKLAMA
REKLAMA