Rosja rozpoczęła operację wyprowadzania wojsk z Syrii
Rosyjska armia rozpoczęła operację wyprowadzania wojsk z Syrii. Dziś rano, taki rozkaz wydał prezydent Władimir Putin, który w drodze do Egiptu odwiedził bazę lotniczą Hmeimim w syryjskiej prowincji Latakia.
2017-12-11, 16:34
Posłuchaj
To nie pierwsza decyzja prezydenta Rosji o wycofaniu wojsk z Syrii. 14 marca 2016 roku Władimir Putin wydał rozkaz wycofania głównych sił rosyjskich z Syrii. Jednak przez kolejne miesiące, z komunikatów publikowanych przez rosyjskie Ministerstwo Obrony można było wnioskować o coraz większym zaangażowaniu Moskwy w operację syryjską.
Tym razem, według słów głównodowodzącego syryjską operacją generała Siergieja Surowikina, w pierwszej kolejności do Rosji powróci 25 samolotów i część śmigłowców bojowych. Następnie z Syrii zostaną wycofani żołnierze oddziałów specjalnych, a także żandarmeria wojskowa. W najbliższych dniach Moskwa zamknie również szpital polowy. Na terytorium Syrii pozostanie personel, niezbędny do utrzymania w gotowości bazy lotniczej Hmeimim i punktu zaopatrzenia floty w porcie Tartus.
Rosyjski przywódca przemawiając do żołnierzy podkreślił, że wspierając działania syryjskiej armii rozbili oni najsilniejsze ugrupowanie terrorystyczne. - W związku z tym podjąłem decyzję: znaczna część kontyngentu wojskowego znajdującego się w Syryjskiej Republice Arabskiej wraca do domu, do Rosji - cytuje wypowiedź Władimira Putina agencja TASS. -Ojczyzna na was czeka przyjaciele - oświadczył rosyjski prezydent. Jednocześnie zagroził on terrorystom kolejnymi atakami, jeśli spróbują ponownie naruszyć pokój w Syrii. - Jeśli terroryści znowu podniosą głowę, to dokonamy takich uderzeń, jakich jeszcze nie widzieli - dodał Władimir Putin.
Rosyjski Prezydent zapewnił, że Rosjanie nigdy nie zapomną o ofiarach tej wojny i ta pamięć doda im sił do „wykorzenienia absolutnego zła, jakim jest międzynarodowy terroryzm”. Gratulując żołnierzom wykonania zadania, rosyjski prezydent oświadczył, że armia Rosji jest silna i zawsze gotowa do walki w imię interesów swojego kraju.
REKLAMA
Rosja wysłała swoich żołnierzy do Syrii już w sierpniu 2015 roku. 30 września Rada Federacji wyraziła zgodę na użycie armii poza granicami Rosji. Moskwa wysłała do Syrii lotnictwo i flotę. W trwającej ponad 2 lata operacji, rosyjskie wojska wykorzystały także najnowsze systemy rakietowe. W listopadzie 2017 roku Władimir Putin ogłosił rozgromienie ugrupowania terrorystycznego Państwo Islamskie. Kilka dni później zapadły decyzje o wycofaniu rosyjskiego kontyngentu z Syrii.
rr
REKLAMA