Kierowca wkrótce niepotrzebny? Motorewolucja za progiem

Nad samosterującymi się pojazdami pracują m.in. firmy zwiazane bardziej z branżą IT – np. Google, Uber czy Apple. Do tego technologicznego wyścigu dołączyły koncerny z dużymi tradycjami i doświadczeniem w produkcji aut. Przykładem może być najnowszy Mercedes klasy E, który potrafi jeździć w dużym stopniu autonomicznie. Natomiast autopilot w Audi A8 potrafi całkowicie przejąć kontrolę nad autem podczas jazdy na autostradzie.

Autonomiczne samochody do kupienia w salonach w następnej dekadzie 

Jak podaje portal enmaro.com systemy takie jak „asystent parkowania” już spowszedniały i są dostępne w wielu modelach aut, jednak samochodów prawdziwie samosterujących, na tzw. 4 poziomie autonomiczności, jeszcze nie można kupić. Prawdopodobnie zostaną wprowadzone do sprzedaży w przyszłej dekadzie.

Według zapowiedzi, Ford zamierza dysponować takim pojazdami do 2021 r., podobnie jak Volvo, Renault-Nissan-Mitsubishi, BMW czy Daimler. General Motors zamierza wypuścić na ulice flotę autonomicznych taksówek już za 2 lata.

Co na to przepisy

Niemcy w tym roku przyjęły przepisy pozwalające samojeżdżącym pojazdom poruszanie się po drogach publicznych, ale narzuciły pewne ograniczenia, które mają zagwarantować, że takie auto będzie bezpieczne. Człowiek musi być obecny w takim samochodzie i być w razie czego gotowy do przejęcia kierownicy.

REKLAMA

Sprawę pojazdów autonomicznych w Polsce ma uregulować ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych, która planowana jest w przyszłym roku.

enmaro.pl, Akkal, NRG