Kable precz! Ładowanie bezprzedwodowe tuż, tuż?
Firma, która pierwsza zaoferuje na rynku całkowicie bezprzewodowy system ładowania takich urządzeń, jak np. smartfony, zarobi krocie. Jest już faworyt w tym technologicznym wyścigu.
2017-12-28, 11:26
Światowe Media technologiczne obiegła wiadomość, że autorski pomysł ładowania urządzeń bez konieczności podłączania ich do klasycznych ładowarek z kablem przedstawił amerykański startup Energous.
Prąd na odległość bez kabla
Urządzenie o nazwie WattUp nie potrzebuje fizycznego kontaktu ładowanego sprzętu z ładowarką. Wystarczy do niego oraz do źródła energii podłączyć niewielkie moduły, które potrafią przesyłać i odbierać energię na odległość.
Na razie udało się to na dystansie niespełna metra. Technologia polega z grubsza na konwersji energii elektrycznej na fale radiowe przesyłane pomiędzy nadajnikiem a odbiornikiem. Jest czymś znacznie praktyczniejszym od obecnych już na rynku ładowarek indukcyjnych.
W sklepach nie tak prędko
REKLAMA
Na razie firma nie ma jeszcze bezprzewodowych urządzeń gotowych do sprzedaży. Trwają bowiem ostatnie prace i starania o odpowiednie certyfikaty, ale już w styczniu, podczas wielkich targów technologicznych CES 2018 w Las Vegas, poznamy bliżej ten, być może, przełomowy wynalazek.
Akkal, NRG
REKLAMA