Serial TVP „Korona królów” podzielił widzów i krytyków

Już kolejny tydzień TVP emituje serial „Korona królów”, który stał się przedmiotem sporów w internecie. Dlaczego ta produkcja budzi emocje? Czy Polacy są spragnieni kina historycznego? O serialu mówili w audycji W Gruncie Rzeczy Mariusz Cieślik (Program Trzeci Polskiego Radia) i Piotr Gociek (Program Pierwszy Polskiego Radia, „Do Rzeczy”).

2018-01-10, 20:30

Serial TVP „Korona królów” podzielił widzów i krytyków
Kadr z serialu "Korona królów". Na zdjęciu Halina Łabonarska jako Królowa Jadwiga. . Foto: materiały prasowe

Posłuchaj

10.01.2018 Mariusz Cieślik i Piotr Gociek o „Koronie królów”.
+
Dodaj do playlisty

Zdaniem Piotra Goćka wobec „Korony królów” oczekiwania były zbyt wygórowane. – Niepotrzebnie te oczekiwania podkręcał sam prezes TVP Jacek Kurski, który mówił, że serial będzie polską odpowiedzią na „Grę o tron”. To telenowela, więc wiadomo, że nie będzie wyglądał jak „Gra o tron”. Telenowela to produkt do słuchania, a nie oglądania. Przez ten pryzmat powinniśmy patrzeć na „Koronę królów” – powiedział gość Polskiego Radia 24.

Według Mariusza Cieślika oferta rozrywkowa musi być w mediach publicznych. – Używanie w stosunku do gatunków telewizyjnych słowa kino to przesada. Punktem odniesienia powinien być „Klan”, a nie „Gra o tron”, która jest wielkobudżetową produkcja fabularną o globalnym zasięgu. Polskie filmy kosztują jedną dziesiątą budżetu produkcji HBO. Elity polskie odnoszą się z pogardą do masowego gustu, czyli np. disco polo lub telenowel. TVP ma obowiązek prezentować ofertę dla różnych ludzi – mówił dziennikarz.

Więcej w całej audycji.

Gospodarzem programu był Filip Memches.

REKLAMA

Polskie Radio 24/IAR/kk/PAP

____________________ 

W Gruncie Rzeczy - wszystkie audycje

Data emisji: 10.01.2018

Godzina emisji: 20:07


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej