Na Sycylii odkryto starożytne greckie miasto. Dzięki kamerze na dronie
Dzięki bardzo czułej kamerze termicznej, zainstalowanej na dronie, włoscy geolodzy odkryli na Sycylii zasypane pozostałości greckiego miasta sprzed ponad 2700 lat. To część pierwszej osady, na której zbudowano późniejsze miasto - wyjaśnili.
2018-01-17, 08:53
Odkrycia dokonano w rejonie parku archeologicznego Selinunte koło Trapani w południowo- zachodniej części wyspy - jednego z największych w Europie. Są tam ruiny kilku świątyń oraz innych budowli. Większość z nich została zburzona w wyniku trzęsień ziemi w wiekach średniowiecza.
Geolodzy z uniwersytetu w Camerino w regionie Marche stwierdzili na obszarze Selinunte anomalie termiczne, które ich zdaniem mają związek z zakopanymi tam pozostałościami budowli sprzed prawie 3 tysięcy lat, wzniesionymi w pobliżu portu.
Jak Pompeje
Archeolog i geolog Fabio Pallotta wyjaśnił, że obrazy uzyskane z kamery termicznej ukazują doskonałe figury geometryczne, oznaczające - jak twierdzą - plany budowli. Jedną z nich była według naukowców świątynia otoczona przez kolumny, starsza od tych, których ruiny można tam oglądać.
Ponadto badacze ogłosili, że w głęboko położonych warstwach ziemi pod starożytnym miastem zidentyfikowali akwedukty zbudowane przez Greków, którymi woda dopływała do domów i obiektów kultu.
REKLAMA
- To tak, jakbyśmy odkryli antyczne Pompeje wcześniejsze od tych, które dzisiaj możemy oglądać - powiedział koordynator badań Gilberto Pambianchi. Podkreślił: "Udało nam się sfilmować naturalny obszar pierwszego osadnictwa w tym miejscu".
Selinunte zostało założone przez Greków w VII wieku przed naszą erą.
pr
REKLAMA