Rajd Dakar 2018: motocyklista Maciej Giemza wrócił do Polski
Najlepszy polski motocyklista zakończonego w sobotę Rajdu Dakar, Maciej Giemza jest już w Polsce. Na warszawskim lotnisku zawodnika Orlen Teamu witała rodzina i kibice. W swoim debiucie 22-letni motocyklista zajął 24. miejsce, z czego - jak podkreślał po powrocie do kraju - jest bardzo dumny.
2018-01-22, 18:38
Posłuchaj
Debiutujący na tegorocznym Rajdzie Dakar motocyklista Maciej Giemza wrócił dzisiaj do Polski. Jak sam przyznał był to najtrudniejszy rajd w jakim jechał - Trudnych momentów było kilka. Tak naprawdę tylko ja wiem ile ich było naprawdę i kiedy sam musiałem sobie z nimi dawać radę. Na pewno najtrudniejszym był etap 10, ale dojechaliśmy go do mety - powiedział na lotnisku w Warszawie 22-letni motocyklista.
Giemza nie krył zadowolenia ze swojego wyniku, ale jak stwierdził tego typu rajd to nie lada wysiłek dla organizmu i z każdym dniem trzeba sobie było z tym wszystkim radzić samemu - Godzinami spędzonymi na motocyklu, kilometrami, które niesamowicie dawały w kość i różnymi sytuacjami na trasie, które są nie do opisania. To jest naprawdę niesamowite uczucie, które motywuje i niesie do przodu - dodał 22-latek.
Maciej Giemza Czas się niesamowicie kurczył, że zaraz trzeba było się kłaść spać
- Jak kończyliśmy dzień musieliśmy skontrolować motocykl, później musieliśmy się solidnie najeść bo od rana nie jedliśmy poważnego posiłku. Trzeba było przygotować ubrania na drugi dzień. Czas się niesamowicie kurczył, że zaraz trzeba było się kłaść spać - przyznał Giemza.
REKLAMA
Obok Macieja Giemzy jeszcze dzisiaj w Warszawie spodziewany jest piąty uczestnik tegorocznego Rajdu Dakar Jakub Przygoński.
mb, Twitter
REKLAMA
REKLAMA