Słynny fizyk chce uciec z Wlk.Brytanii do Kanady
Wybitny brytyjski fizyk Stephen Hawking zamierza opuścić Wlk. Brytanię i wyjechać do Kanady. Powodem są cięcia w wydatkach na naukę jakie wprowadza brytyjski rząd - twierdzi gazata "Daily Mail".
2010-03-03, 16:26
Profesor Hawking, jeden z najsłynniejszych naukowców na świecie, jest związany z Uniwersytetem Cambridge od 1962 roku. Bezpośrednim powodem jego odejścia jest, jak pisze gazeta, frustracja cięciami budżetowymi. Zdaniem naukowca ograniczanie wydatków na naukę niweczą szansę na odkrycia naukowe.
68-letni naukowiec planuje wyemigrować do Kanady. Jak podaje gazeta, latem spędzi on dwa miesiące w Instytucie Perimeter w Ontario. Jeśli wszystko pójdzie dobrze przeprowadzi się tam na stałe.
Juz w 2008 roku inny wybitny ekspert z dziedziny fizyki matematycznej profesor Neil Turok zrezygnował z pracy w Cambridge i związał się z Instytutem Perimeter. "Drzwi (Perimeter) są otwarte dla Hawkinga" - powiedział prof. Turok.
Tymczasem rzecznik Uniwersytetu Cambidge, twierdzi, że obecnie profesor nie zamierza opuszczać brytyjskiej uczelni, ale w przyszłości może regularnie prowadzić wykłady w kanadyjskim Instytucie.
REKLAMA
Instytut Perimeter został założony siedem lat temu przez Mike'a Lazaridisa, wynalazcę BlackBerry. Instytutowi udało się zebrać spore fundusze dzięki prywatnym datkom.
Profesor Hawking jest wybitnym astrofizykiem i kosmologiem, autorem m.in. bestsellera "Krótka historia czasu". Od 22 roku życia cierpi na stwardnienie zanikowe boczne. Jest prawie całkowicie sparaliżowany, porusza się na wózku inwalidzkim i porozumiewa za pomocą syntezatora mowy.
mch, Daily Mail uk
REKLAMA