PŚ w skokach: Hula najlepszym Polakiem w Zakopanem. "Trzeba dziękować trenerowi"

Ogromny wkład w zwycięstwo drużyny i czwarte miejsce w konkursie indywidualnym. Oto dorobek Stefana Huli podczas weekendu z Pucharem Świata w skokach narciarskich w Zakopanem.

2018-01-28, 21:03

PŚ w skokach: Hula najlepszym Polakiem w Zakopanem. "Trzeba dziękować trenerowi"
Stefan Hula. Foto: PAP/Grzegorz Momot

Jeśli spojrzeć indywidualnie, Hula w sobotniej "drużynówce" był trzecim skoczkiem z całej stawki, a w niedzielę został najwyżej sklasyfikowanym reprezentantem Polski.

- Bardzo się cieszę, kibice przychodzą po to żeby nas oglądać, a my skaczemy żeby im dawać radość. Szkoda, że nie udało się sprawić większej radości, ale naprawdę się cieszę z tego weekendu. Wczoraj zwycięstwo, dzisiaj czwarte miejsce - powiedział po konkursie popularny "Stefanek".

Mogło być jeszcze lepiej. Po pierwszej serii prowadził, ale ostatecznie zawody skończył na czwartym miejscu. Dla niego to i tak najlepszy indywidualny występ w karierze. - Minimalnie za wcześnie się odbiłem, warunki też nie były łatwe, ale jest super - analizował swój drugi skok.

PolskieRadio.pl

Czy ma świadomość, że teraz będzie wymieniany w gronie kandydatów do medalu podczas igrzysk olimpijskich w Pjongczangu, które rozpoczynają się 9 lutego? - Nigdy w życiu - odparł ze śmiechem i dodał: ja po prostu będę robił dalej swoje.

REKLAMA

Hula w Pucharze Świata startuje od 2004 roku, ale dopiero teraz niemal 32-letni skoczek ma najlepszą formę w karierze. Bardzo duża w tym zasługa austriackiego trenera Polaków - Stefana Horngachera.

- On jest niesamowitym trenerem, trzeba mu dziękować i trzymać go jak najdłużej z nami - zakończył Hula.

bor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej