Miliony za zlecenia: korupcja w śląskiej GDDKiA
Były wicedyrektor katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Henryk P. został zatrzymany pod zarzutem korupcji. Według śledczych, w latach 1998-2007 miał przyjąć łącznie ponad 2 mln zł.
2010-04-28, 09:36
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała Henryka P. i trzy inne osoby we wtorek. Te informacje potwierdza rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach prowadzącej śledztwo, prok. Marta Zawada-Dybek.
Katowicka prokuratura wszczęła to dochodzenie przed rokiem. Rzeczniczka katowickiego oddziału GDDKiA Dorota Marzyńska przekazała, że Henryk P. został zwolniony z pracy w pierwszej połowie 2009 r.; nie odpowiedziała jednak, czy w związku z prowadzonym śledztwem.
Marzyńska zaznaczyła, że pozostałe trzy podejrzane osoby nigdy nie pracowały w GDDKiA. Prok. Zawada-Dybek wyjaśniła, że pozostali zatrzymani to przedstawiciele władz korumpującej P. spółki - współpracującej z katowickim oddziałem GDDKiA.
Zarzuty korupcji
Jak podała we wtorkowym komunikacie ABW, Henryk P. otrzymywał łapówki od jednej ze współpracujących z oddziałem spółek w zamian za udzielenie jej zleceń i uprzywilejowaną pozycję.
Prok. Zawada-Dybek zaznaczyła jednak, że śledczy nie ustalili dotąd czy łapówki były związane z konkretnymi projektami - dlatego przeciw P. sformułowano zarzut o przyjmowaniu korzyści w związku z pełnieniem przez niego funkcji publicznej.
Dwóm z pozostałych zatrzymanych osób zarzucono wręczenie Henrykowi P. pełnej kwoty łapówek, trzecia jest współodpowiedzialna za przekazanie mu ponad 700 tys. zł. We wtorek w katowickiej prokuraturze zatrzymanym przez ABW osobom postawiono zarzuty, w środę podejrzani mieli być nadal przesłuchiwani.
ag, PAP
REKLAMA