Wymiana ognia w Strefie Gazy. Dojdzie do wojny Izraela z Hamasem?
Doszło do wymiany ognia w Strefie Gazy. Izraelska armia ostrzelała z czołgów posterunek obserwacyjny w południowej części regionu. Chodzi o teren należący do Hamasu na wschód od miasta Chan Junus. Nie ma doniesień o poszkodowanych.
2018-02-17, 19:36
Była to odpowiedź na zdetonowanie ładunku w pobliżu południowej granicy Strefy Gazy. Do wybuchu doszło, kiedy izraelscy żołnierze znajdowali się w pobliżu. Była to odpowiedź na zdetonowanie ładunku w pobliżu południowej granicy Strefy Gazy. Do wybuchu doszło, kiedy izraelscy żołnierze znajdowali się w pobliżu. W tym rejonie odnaleziono dwa tunele biegnące ze Strefy Gazy na terytorium Izraela. Także w tym przypadku izraelskie media nie informują o poszkodowanych.
W zeszłym miesiącu izraelskie siły powietrzne zniszczyły tunel biegnący ze Strefy Gazy na terytoria Izraela i Egiptu. Mógł on być wykorzystywany do przeprowadzania ataków. Był to czwarty podobny tunel zniszczony w ostatnich miesiącach.
Arabski dziennik "Al Hajat" donosił, że frakcje Palestyńczyków w Strefie Gazy przygotowują się do konfrontacji z Izraelem. Jednak, jak zaznacza Haaretz, prawdopodobieństwo eskalacji konfliktu jest niewielkie. Zdaniem izraelskiego portalu Hamas swoimi zapowiedziami chciał wywołać międzynarodową dyskusję dotyczącą sytuacji humanitarnej w Strefie Gazy i braku postępu w rozmowach pokojowych.
Jak stwierdza Haaretz, powszechnie przyjmuje się, że Izrael nie rozpocznie wojny z Hamasem bez poważnej eskalacji na południu, obejmującej działania zawierające ostrzał rakietowy. Odnaleziono dwa tunele biegnące ze Strefy Gazy na terytorium Izraela. Także w tym przypadku izraelskie media nie informują o poszkodowanych.
REKLAMA
dcz
REKLAMA