Katastrofa budowlana kamienicy w Poznaniu. Będzie śledztwo

W poniedziałek ma być wszczęte śledztwo w sprawie katastrofy budowlanej kamienicy na Dębcu w Poznaniu. W wyniku eksplozji w niedzielę rano zginęło pięć osób, trzy zostały ciężko ranne, a 18 lekko. Na miejscu prokurator i biegły przeprowadzili oględziny. Pracują tam strażacy, którzy usuwają gruzy.

2018-03-05, 09:22

Katastrofa budowlana kamienicy w Poznaniu. Będzie śledztwo

Posłuchaj

Poznań: dalsze prace na gruzowisku (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W Poznaniu strażacy i policjanci cała noc pracowali na gruzowisku domu przy ulicy 28 czerwca. Kamienica zawaliła się w niedzielę rano po wybuchu, spowodowanym prawdopodobnie przez niesprawną butlę gazową. Zginęło 5 osób, a 21 zostało rannych.

Jak tłumaczył w poniedziałek rano oficer prasowy KM PSP w Poznaniu st. kpt. Kamil Witoszko, "przez całą noc trwała akcja z częściowym ustabilizowaniem naruszonej konstrukcji budynku tak, aby można było w miarę bezpiecznych warunkach prowadzić odgruzowanie tego terenu". Dodał, że akcję na miejscu zdarzenia prowadzą grupy poszukiwawczo-ratownicze z Poznania, Łodzi i Warszawy, które zmieniają się co kilka godzin.

Czytaj też:

Powiązany Artykuł

poznan2 1200.jpg
Cztery osoby zginęły pod gruzami kamienicy w Poznaniu.

Kamienica nie nadaje się do zamieszkania

Z informacji zarządcy budynku wynika, że w kamienicy mieszkało w nim 61 osób. Rodziny, które straciły dach nad głową, przebywają w hotelu przy Łozowej. Mają tam zapewnione ciepłe posiłki. Pracownicy socjalni ustalają, czego potrzebują poszkodowani. Na miejscu jest także psycholog.

Wśród trzech ciężko rannych osób jest mała dziewczynka, która razem ze swoją mamą została wydobyta spod gruzów przez strażaków. Doktor Dariusz Bierła z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego mówił, że dziecko jest w stanie stabilnym. Trafiło na oddział chirurgiczny. Pozostałe dwie osoby mają urazy typowo mechaniczne - złamania. Jedna z osób jest ciężko poparzona i przebywa w szpitalu przy ulicy Szwajcarskiej w Centrum Leczenia Oparzeń. Poszkodowani, którzy są w dość dobrym stanie, trafili do innych poznańskich szpitali, gdzie przechodzą badania.

Mieszkańców, którzy nie wymagali hospitalizacji, doraźną pomocą otoczyło miasto. Na najbliższe dwa tygodnie mają zapewnione zakwaterowanie i ciepłe posiłki w hotelu przy Łozowej. Otrzymali również pomoc psychologiczną. Wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski poinformował, że pracownicy służb społecznych przeprowadzają wywiady z poszczególnymi osobami po to, by można było udzielić im pomocy materialnej i finansowej.

Chodzi o dostępne przewidziane procedurami dla takich sytuacji podstawowe wsparcie. Wypłata pierwszych zasiłków ma się rozpocząć w poniedziałek. Dyrektor Włodzimierz Kałek z MOPR-u nie chce jednak deklarować kwot, mówi że będą one zależały od sytuacji osób.

Źródło: TVP Info

REKLAMA

Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska powiedziała IAR, że minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński na bieżąco przekazuje informacje od komendanta głównego Państwowe j Straży Pożarnej i wojewody wielkopolskiego premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.

mg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej