Donald Trump: zaawansowane prace nad umową z Koreą Północną

Niepokój budzi rozwijany przez Kim Dzong Una program nuklearny i przeprowadzane przez reżim w Pjongjangu testy rakietowe. Te ostatnie spowodowały wzrost napięcia w stosunkach między Koreą Północną i USA w ostatnim czasie. Jeszcze na początku tego roku Kim Dzong Un groził, że całe terytorium Stanów Zjednoczonych jest w zasięgu broni nuklearnej jego kraju. Donald Trump w odpowiedzi również zagroził użyciem "przycisku nuklearnego".

Do złagodzenia napięcia doszło podczas igrzysk olimpijskich w południowokoreańskim Pjongczangu. Uczestniczyła w nich delegacja z Korei Północnej, w tym siostra przywódcy tego kraju - Kim Jo Dzong.

W maju ma dojść do historycznego spotkania przywódców USA i Korei Północnej. Z propozycją w tej sprawie wyszedł Kim Dzong Un, a Donald Trump ją przyjął. Z kolei pod koniec kwietnia ma się odbyć spotkanie przywódców obu Korei.

REKLAMA

Wcześniej amerykański prezydent informował, że rozmowy reżimu w Pjongjangu z przedstawicielami Korei Południowej dotyczą denuklearyzacji, a nie jedynie zamrożenia programu nuklearnego. Według Donalda Trumpa na czas rozmów Korea Północna wstrzymała testy rakietowe, jednak nałożone na reżim sankcje pozostają w mocy.

mr