Kowalczyk, żurek, oscypki i chleb ze smalcem promują Zakopane
Delegacja Zakopanego jest zadowolona z wtorkowej prezentacji finałowej przed komisją obradującego w tureckiej Antalyi kongresu Międzynarodowej Federacji Narciarskiej.
2010-06-01, 20:54
Justyna Kowalczyk wierzy, że mistrzostwa świata w  2015 roku odbędą się pod Tatrami.
"Moim zdaniem prezentacja była  udana. Pokazaliśmy bardzo dobry, profesjonalnie przygotowany  trzyminutowy film ukazujący wszystkie walory Zakopanego. Prezentację  poprowadziła dyrektor kandydatury Zofia Kiełpińska, przekazując kolejno  głos Adamowi Małyszowi, Justynie Kowalczyk i Andrzejowi  Bachledzie-Curusiowi. Na zakończenie wręczyłem podpisane przez ministra  sportu gwarancje rządowe" - poinformował PAP burmistrz Zakopanego Janusz  Majcher.
Justyna Kowalczyk, zapytana o szanse stolicy Tatr w  walce o organizację mistrzostw świata w narciarskich konkurencjach  klasycznych w 2015 roku, powiedziała: "Przyjechałam do Turcji, bo wierzę  w sukces, choć wiem, że konkurencja jest bardzo mocna. Łatwo nie  będzie, to jest pewne. Zawsze chciałam biegać przed kibicami w Polsce,  więc gdyby wygrało Zakopane, byłabym bardzo zadowolona".
Na  podhalańskim stoisku jest także kącik kulinarny. "Nasza kuchnia wzbudza  wielkie zainteresowanie. Największe wzięcie mają żurek, oscypki i chleb  ze smalcem" - dodał Majcher.
47. Międzynarodowy Kongres  Narciarski w tureckiej Antalyi zgromadził ponad tysiąc uczestników z 74  krajów. Decyzja o tym, kto dostanie mistrzostwa świata będzie ogłoszona w  czwartek wieczorem. Do walki stają: Falun (Szwecja), Lahti (Finlandia),  Oberstdorf (Niemcy) i Zakopane (Polska).
O przeprowadzenie MŚ w  narciarskich konkurencjach klasycznych stolica Tatr ubiega się po raz  trzeci. Poprzednie dwie próby - w 2011 i 2013 roku - zakończyły się  niepowodzeniem. Miastu nie udało się także wywalczyć organizacji igrzysk  olimpijskich 2006. Zakopane i pozostałych pięciu kandydatów pokonał  Turyn.
dp