Austriacy faworytami drużynowego konkursu skoków (Posłuchaj)
Łukasz Rutkowski zastąpi Krzysztofa Miętusa podczas drużynowego konkursu skoków.
2010-02-22, 13:10
Posłuchaj
Austriacy są faworytami. W walce o medale powinni liczyć się też Norwegowie, a niespodziankę mogą sprawić Polacy i Czesi - uważają niemieccy dziennikarze przed poniedziałkowym olimpijskim konkursem drużynowym w skokach narciarskich w Whistler.
Czy nasi skoczkowie spełnia te oczekiwania? Przed konkursem są nastawieni bojowo.
"Chłopcy coraz lepiej skaczą. Jeśli zmobilizują się na konkurs i będą prezentowali równą formę, myślę, że powalczymy o najwyższe cele" - powiedział dwukrotny wicemistrz olimpijski Adam Małysz.
Optymistą jest także prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner:
"Szanse medalowe są. Mówiłem o nich głośno jeszcze przed wylotem do Kanady i po wynikach na dużej skoczni podtrzymuję swoje zdanie".
Emocje próbuje studzić trener Łukasz Kruczek:
"Te nadzieje zawsze gdzieś krążą i po sobotnich zawodach te apetyty są duże, ale poniedziałek to będzie całkiem inny dzień i inne warunki. Dopiero tam będzie ta rywalizacja. Na podstawie konkursu drużynowego nie powinno ustawiać się drużyn. Każdy inaczej do tego podchodzi. Jeśli jednak nikt nie będzie miał pecha i ten wiatr będzie równy dla wszystkich, to na pewno powalczymy o czołowe lokaty".
W niedzielę odbył się oficjalny trening. Dwukrotny srebrny medalista igrzysk w Vancouver w skokach narciarskich Adam Małysz nie trenował. Tylko jeden skok oddał Gregor Schlierenzauer, lądując na 133,5 m. Z treningów zrezygnowało także wielu innych zawodników. Z tych, którzy zdecydowali się skakać, najdalej - w pierwszej serii na 138 metrze wylądował Słoweniec Primoż Pikl, w drugiej Niemiec Michael Uhrmann - 136,5 m, a w trzeciej Norweg Bjoern Einar-Romoeren - 138 m.
Kamil Stoch oddał trzy równe skoki po 131, 132 i 134 m. Stefan Hula nie trenował. Dobrze wypadł Łukasz Rutkowski lądując na 131, 125,5 i 127 m. Krótsze skoki miał tym razem Krzysztof Miętus - 110,5, 129,5 i 124 m i dlatego trener Łukasz Kruczek zdecydował, że w konkursie drużynowym obok Małysza, Stocha i Huli wystąpi Rutkowski.
W biało-czerwonych barwach wystąpią: Adam Małysz, Kamil Stoch, Stefan Hula i Łukasz Rutkowski, który będzie debiutować na igrzyskach.
W poniedziałek seria próbna zaplanowana jest na godzinę 17.30, a pierwsza seria konkursowa na godzinę 19.00.
dm
REKLAMA