Niekorzystne dla polskich firm uzgodnienia ws. pracowników delegowanych

Negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i unijnych krajów zatwierdzili porozumienie w sprawie zaostrzenia przepisów dotyczących wysyłania osób do pracy za granicą. Najwięcej takich osób w Unii wysyłają polskie firmy. Nowe uzgodnienia utrudnią im działalność, bo oznaczają więcej biurokratycznych wymogów i wzrost kosztów. 

2018-03-20, 11:15

Niekorzystne dla polskich firm uzgodnienia ws. pracowników delegowanych
Z leasingu najczęściej korzystają w Polsce firmy transportowe.Foto: Shutterstock, TTstudio

Posłuchaj

Niekorzystne dla polskich firm uzgodnienia w sprawie delegowanych. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Zgodnie z ustaleniami, okres delegowania ma wynosić 12 miesięcy z możliwością wydłużenia o pół roku. Po tym okresie pracownicy będą objęci prawem pracy kraju do którego zostali wysłani. "Zmiany dotkną w szczególności sektor budownictwa, w ramach którego często realizowane są duże, długoletnie inwestycje" - skomentowała europosłanka Danuta Jazłowiecka, która od lat zajmuje się delegowanymi pracownikami.

Ponadto uzgodnienia przewidują podniesienie płacy minimalnej i objęcie pracowników wszystkimi układami zbiorowymi. Zdaniem europosłanki, układy zbiorowe liczą kilkaset stron i nie zawsze są podawane do publicznej wiadomości. Brak jest też ich tłumaczeń na języki urzędowe Unii. Zatem dostosowanie się do nowych zasad będzie trudne zwłaszcza dla małych i średnich firm, bo będzie wymagało doskonałej znajomości prawa obowiązującego w państwach członkowskich.

Uzgodnienia negocjatorów muszą jeszcze zatwierdzić unijne kraje i Parlament Europejski. Teoretycznie możliwe jest jeszcze wprowadzenie zmian, ale w praktyce bardzo wątpliwe i uzgodnienia w takim kształcie zostaną ostateczne zatwierdzone. 

dad

Polecane

Wróć do strony głównej