Real Madryt - FC Barcelona 0-2 (galeria zdjęć)
Piłkarze Realu Madryt przegrali u siebie z Barceloną 0:2 w szlagierowym meczu hiszpańskiej ekstraklasy.
2010-04-11, 00:26
Przed spotkaniem zawodnicy uczcili
minutą ciszy pamięć 96 ofiar katastrofy samolotu pod Smoleńskiem, w
której zginął prezydent Lech Kaczyński.
Z powodu kontuzji w zespole "Królewskich" nie mógł zagrać w sobotę Kaka, z kolei w Barcelonie zabrakło m.in. Zlatana Ibrahimovicia. Dla kibiców gości najważniejsze było jednak, że w pełni zdrów jest Lionel Messi.
Prezentujący rewelacyjną formę Argentyńczyk (we wtorek strzelił cztery gole Arsenalowi w Lidze Mistrzów) udowodnił, że nieprzypadkowo był przed Gran Derbi głównych bohaterem mediów. W 33. minucie uciekł obrońcom Realu, przyjął piłkę na klatkę piersiową i nie dał szans Ikerowi Casillasowi.
W 56. minucie było już praktycznie po meczu. Tym razem w sytuacji sam na sam po świetnym podaniu Xaviego znalazł się Pedro, który lekkim, technicznym strzałem pokonał bramkarza Realu.
W ciągu ostatnich 30 minut w zespole gospodarzy nieco ożywienia wprowadził rezerwowy Guti, ale w sumie indywidualnie grający piłkarze Realu byli bezsilni w starciu z mądrze broniącą się Barceloną.
W zespole "Królewskich" najlepszej okazji nie wykorzystał Rafael van der Vaart (był sam przed bramkarzem Barcelony). Kilka razy próbował również bardzo aktywny w tym spotkaniu Cristiano Ronaldo, jednak zbyt często nie dostrzegał lepiej ustawionych kolegów z drużyny.
Dzięki zwycięstwu Barcelona została samodzielnym liderem, mając trzy punkty przewagi nad Realem. Trzecia w tabeli Valencia (gra w niedzielę) traci do Katalończyków aż 24 punkty.
Przed meczem na Santiago Bernabeu zawodnicy obu drużyn uczcili minutą ciszy pamięć 96 ofiar katastrofy samolotu pod Smoleńskiem. Piłkarze Realu, w barwach którego występuje Jerzy Dudek (w sobotę siedział na ławce rezerwowych), założyli również czarne opaski na rękawy koszulek.
W katastrofie lotniczej zginęło 96 osób - m.in. prezydent Lech Kaczyński, jego małżonka Maria oraz przedstawiciele parlamentu, urzędów państwowych, wojska i Rodzin Katyńskich.
dp, PAP
Z powodu kontuzji w zespole "Królewskich" nie mógł zagrać w sobotę Kaka, z kolei w Barcelonie zabrakło m.in. Zlatana Ibrahimovicia. Dla kibiców gości najważniejsze było jednak, że w pełni zdrów jest Lionel Messi.
Prezentujący rewelacyjną formę Argentyńczyk (we wtorek strzelił cztery gole Arsenalowi w Lidze Mistrzów) udowodnił, że nieprzypadkowo był przed Gran Derbi głównych bohaterem mediów. W 33. minucie uciekł obrońcom Realu, przyjął piłkę na klatkę piersiową i nie dał szans Ikerowi Casillasowi.
W 56. minucie było już praktycznie po meczu. Tym razem w sytuacji sam na sam po świetnym podaniu Xaviego znalazł się Pedro, który lekkim, technicznym strzałem pokonał bramkarza Realu.
W ciągu ostatnich 30 minut w zespole gospodarzy nieco ożywienia wprowadził rezerwowy Guti, ale w sumie indywidualnie grający piłkarze Realu byli bezsilni w starciu z mądrze broniącą się Barceloną.
W zespole "Królewskich" najlepszej okazji nie wykorzystał Rafael van der Vaart (był sam przed bramkarzem Barcelony). Kilka razy próbował również bardzo aktywny w tym spotkaniu Cristiano Ronaldo, jednak zbyt często nie dostrzegał lepiej ustawionych kolegów z drużyny.
Dzięki zwycięstwu Barcelona została samodzielnym liderem, mając trzy punkty przewagi nad Realem. Trzecia w tabeli Valencia (gra w niedzielę) traci do Katalończyków aż 24 punkty.
Przed meczem na Santiago Bernabeu zawodnicy obu drużyn uczcili minutą ciszy pamięć 96 ofiar katastrofy samolotu pod Smoleńskiem. Piłkarze Realu, w barwach którego występuje Jerzy Dudek (w sobotę siedział na ławce rezerwowych), założyli również czarne opaski na rękawy koszulek.
W katastrofie lotniczej zginęło 96 osób - m.in. prezydent Lech Kaczyński, jego małżonka Maria oraz przedstawiciele parlamentu, urzędów państwowych, wojska i Rodzin Katyńskich.
dp, PAP
fot. realmadrit.com
[----- Podzial strony -----]
fot. East News
[----- Podzial strony -----]
REKLAMA
fot. East News
[----- Podzial strony -----]
fot. East News
[----- Podzial strony -----]
REKLAMA
fot. East News
[----- Podzial strony -----]
fot. East News
[----- Podzial strony -----]
REKLAMA
fot. East News
[----- Podzial strony -----]
fot. East News
[----- Podzial strony -----]
REKLAMA
REKLAMA