Caligari przegrało, prezes musi oddać pieniądze za bilety
Prezes Cagliari by zachęcić kibiców do przyjścia na stadion przed meczem z Lazio zapowiedział, że po przegranej odda pieniądze za bilety. Porażkę 0:2 oglądało 12 tysięcy osób.
2010-03-23, 08:11
Cagliari walczy o
miejsce w europejskich pucharach, ale ostatnio spisuje się słabo. Przed
spotkaniem z Lazio w trzech poprzednich zdobyło ledwie punkt. Prezes Massimo Cellino
chciał zmobilizować kibiców i zapełnić trybuny, co miało pozytywnie
wpłynąć na drużynę.
Efekt był jednak mizerny. Cagliari pierwszego gola straciło już w czwartej minucie gry, a wynik na 0:2 ustalono jeszcze przed przerwą.
"Piłkarze są w psychicznym dołku. Zapowiedź władz klubu zadziałała na nich nie najlepiej. Niepotrzebnie wywarto na nich dodatkową presję, ale ... ja też sięgnę do kieszeni. Jestem po części odpowiedzialny za ten wynik" - przyznał trener Massimiliano Allegri.
Obecnie drużyna Cagliari zajmuje 10. pozycję w tabeli i do miejsca gwarantującego grę w Lidze Europejskiej traci sześć punktów.
dp, PAP
Efekt był jednak mizerny. Cagliari pierwszego gola straciło już w czwartej minucie gry, a wynik na 0:2 ustalono jeszcze przed przerwą.
"Piłkarze są w psychicznym dołku. Zapowiedź władz klubu zadziałała na nich nie najlepiej. Niepotrzebnie wywarto na nich dodatkową presję, ale ... ja też sięgnę do kieszeni. Jestem po części odpowiedzialny za ten wynik" - przyznał trener Massimiliano Allegri.
Obecnie drużyna Cagliari zajmuje 10. pozycję w tabeli i do miejsca gwarantującego grę w Lidze Europejskiej traci sześć punktów.
dp, PAP
REKLAMA