Delegowanie pracowników w UE: coraz mniej szans na zablokowanie rozwiązań niekorzystnych dla Polski

Posłuchaj

Coraz bliżej ograniczeń w delegowaniu pracowników na terenie Unii, co jest niekorzystne dla polskich firm, które wysyłają najwięcej osób do pracy za granicę. Komisja do spraw socjalnych i zatrudnienia Parlamentu Europejskiego zatwierdziła ustalenia dotyczące zaostrzenia zasad delegowania. /IAR/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

A to oznacza, że ograniczenia w delegowaniu pracowników na terenie Unii, przeciwko którym protestuje Polska, zbliżają się wielkimi krokami.

Nie ma szans na zablokowanie nowych przepisów – Parlament Europejski przyjmie je w czerwcu, jest zgoda ambasadorów państw UE

Dzisiejsze ustalenia mają zostać zaakceptowane przez Parlament Europejski w czerwcu, zgoda unijnych rządów też już jest przesądzona, bo zgodę wyrazili już ambasadorowie państw członkowskich.

Nowe rozwiązania uderzą najbardziej w polskie firmy

Proponowane rozwiązania są niekorzystne dla polskich firm, które wysyłają najwięcej osób do pracy za granicę.

Koniec w wysyłaniem pracowników przez firmy na dłuższe kontrakty

Według nowych ustaleń, okres delegowania pracowników ma być skrócony do 12 miesięcy, z możliwością przedłużenia tylko o pół roku. To będzie problem dla małych i średnich firm, które do tej pory wysyłały ich na dłuższe kontrakty.

Koniec z „polskimi” stawkami za granicą

Uzgodnienia przewidują też podniesienie płacy minimalnej i objęcie pracowników wszystkimi układami zbiorowymi, a te są różne w różnych krajach.

Polscy europarlamentarzyści negatywnie oceniają nowe rozwiązania

Europosłanka Danuta Jazłowiecka, która od wielu lat zajmuje się tą sprawą, negatywnie oceniła te propozycje, wskazując, że ucierpią na nich małe i średnie firmy, które już teraz czują się niepewnie na rynku europejskim z powodu niejasnego prawa.

Europoseł Kosma Złotowski stwierdził, że to bariera w ujednoliceniu rynku i dzielenie Europy.

Nowe rozwiązania eliminują dostęp polskich firm do unijnego rynku dzięki mniejszym kosztom pracowniczym

Polska i kraje naszego regionu mają za złe Komisji Europejskiej, że ugięła się pod presją Europy Zachodniej, która chce ograniczyć w ten sposób dostęp do swojego rynku tańszym pracownikom z Europy Środkowo-Wschodniej.

IAR, jk