Joanna Kopcińska o proteście niepełnosprawnych: w negocjacjach obie strony muszą chcieć się porozumieć

W negocjacjach obie strony muszą chcieć się porozumieć - podkreśliła w sobotę w Żninie (Kujawsko-Pomorskie) rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska, odnosząc się do protestu rodziców osób niepełnosprawnych w Sejmie. Według niej, rząd przygotował rozwiązania spełniające oba postulaty protestujących.

2018-04-28, 17:22

Joanna Kopcińska o proteście niepełnosprawnych: w negocjacjach obie strony muszą chcieć się porozumieć
Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska . Foto: PAP/Radek Pietruszka

Posłuchaj

Joanna Kopcińska: próba odwołania Beaty Szydło i Elżbiety Rafalskiej to polityczna gra opozycji (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Premier Mateusz Morawiecki zaproponował spełnienie dwóch postulatów osób przebywających w Sejmie. Wczoraj zaprezentowany projekt daje możliwość rehabilitacji dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności w sposób nieograniczony, tzn. w takiej ilości, w jakiej będą jej potrzebowali i w placówkach, które oni sami wybiorą. Z domowego budżetu rodziny, które mają w domu osobę ze znacznym stopniem niepełnosprawności, nie muszą już wydawać ani złotówki, aby rehabilitować swoich podopiecznych - podkreśliła Joanna Kopcińska.

Dodała, że w projekcie rządowym są także zapisy umożliwiające korzystanie bez kolejek z usług aptek, lekarzy specjalistów, a co istotne, także bez skierowań do tych specjalistów. Wskazała także, że rodziny nie będą już miały limitu 90 pieluchomajtek, który obowiązywał dotychczas i powodował duże koszty dla rodzinnych budżetów.

- To jest spełnienie postulatów - także tych osób, które były w Sejmie parę lat wcześniej, kiedy Prawo i Sprawiedliwość je wspierało. Wcześniejszy - przyjęty w czwartek projekt podnoszący rentę socjalną do renty minimalnej, to spełnienie drugiego postulatu, z którym panie przebywające obecnie w Sejmie do niego weszły. W negocjacjach jest zawsze tak, że dwie strony muszą chcieć się porozumieć. Jeżeli nie zmieniamy postulatów, ale negocjujemy i każdy robi krok w tył, to zawsze znajdzie się punkt wspólny, w którym się spotkamy - dodała Kopcińska.

Rzecznik rządu po raz kolejny wyraziła zdziwienie wczorajszą decyzją pań protestujących w Sejmie odnośnie odrzucenia propozycji kompromisu przedstawionej przez Radę Ministrów.

REKLAMA

- To środowisko - te panie mówią, że czekały na taki projekt dziesięć lat. Z drugiej strony go nie przyjmują. Ten projekt nie jest przygotowany tylko dla tej grupy, która jest w Sejmie. On jest skierowany do wszystkich osób, które mają znaczny stopień niepełnosprawności po ukończeniu 18. roku życia. Takich zapisów do tej pory nie było. Dokładając do tego spełnienie drugiego postulatu, a także "pakiet Morawieckiego", środki przeznaczone przez PiS na osoby niepełnosprawne od 2015 roku w kwocie prawie 3 mld większej niż w poprzednich latach rządów naszych poprzedników, to wszystko pokazuje, że rząd Mateusza Morawieckiego i sam szef rządu jest wrażliwy na sprawy społeczne. On nie tylko obiecuje, ale także realizuje - wskazała rzecznik rządu.

Podkreśliła także, że obecnie rządząca Polską koalicja musi zmagać się z latami zaniedbań. Brak podjętych przez poprzedników działań uznała za przyczynę obecnego stanu rzeczy.

Zadeklarowała także, że jeżeli opozycja będzie współpracowała z rządzącymi w parlamencie i szybko uda się wprowadzić w życie zaproponowane rozwiązania, to każda z tych osób zaoszczędzi w domowych budżetach minimum 520 zł.

- Bo nie wyda ich na prywatną rehabilitację, nie kupi pieluch, ortezy i będzie mogła wymienić wózek inwalidzki nie wydając własnych pieniędzy, jak on ulegnie uszkodzeniu po trzech latach. To są realne postulaty osób, które są w Sejmie teraz i były kilka lat temu. Pozostałe i te również projekty są szeroko konsultowane ze środowiskiem osób niepełnosprawnych - powiedziała dziennikarzom Kopcińska.

REKLAMA

Projekt "Dostępność Plus"

- Od dwóch-trzech miesięcy działa projekt - w ramach projektów "Dostępność Plus" finansowany z Regionalnych Programów Operacyjnych, aby opiekun osoby niepełnosprawnej mógł wrócić albo podjąć pracę zawodową. To jest wdrażane przez samorządy i tylko w dwóch województwach to działa. To jest wszystko dla tych osób, tylko trzeba działać sprawnie - wspomniała.

Kopcińska podkreśliła, że chciałaby powrotu do domów przede wszystkim dorosłych osób niepełnosprawnych, które są w Sejmie, bo rząd ma dla nich rozwiązania polepszające sytuację ich domowych budżetów.

Po raz kolejny odniosła się także do zapowiadanego przez PO wotum nieufności wobec szefowej MRPiPS Elżbiety Rafalskiej.

- Czy wobec tego co powiedziałam, jesteście państwo w stanie wskazać chociaż jeden punkt zaczepienia dla tego wotum? To jest awantura polityczna, której ja nie chcę ciągnąć - stwierdziła rzeczniczka rządu.

REKLAMA

rr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej