Burmistrz Jersey City ws. Pomnika Katyńskiego: zaimponowała mi jedność Polaków
Burmistrz Jersey City Steven Fulop powiedział, że podczas konfliktu związanego z Pomnikiem Katyńskim wzrósł jego szacunek dla jedności Polaków. W wywiadzie dla Polskiego Radia wyraził przekonanie, że po odpowiednim zagospodarowaniu terenu pomnik będzie lepiej honorował ofiary tragedii.
2018-05-13, 06:28
Posłuchaj
Steven Fulop powiedział, że sprawa Pomnika Katyńskiego była dla niego pożyteczną lekcją. Przyznał, że reakcja Polaków była bardzo "mocna", ale uznał ją za właściwą. - Mam teraz więcej respektu dla zdolności Polaków do organizowania się oraz walki o to w co wierzą - przyznał burmistrz.
Przypomniał, że wraz z polskimi żołnierzami służył w Iraku i ma dla nich wielki szacunek. Podkreślił, że nie było jego intencją urażenie kogokolwiek. - To dla mnie lekcja historii, okazja do uhonorowania ofiar jakie ponieśli inni - dodał.
Zapytany, jakiej rady udzieliłby społeczności polskiej burmistrz odpowiedział, że warto czasem wstrzymać się z wyciąganiem wniosków.
- Jeśli miałbym mieć jakiekolwiek przesłanie do szeroko rozumianej społeczności, to powiedziałbym tak : zbierzcie najpierw wszystkie fakty zanim zaczniecie rozpowszechniać wiadomości, które mogą być nieprecyzyjne - podkreślił.
REKLAMA
W sobotę w Jersey City pojawiła się informacja, że niedaleko pomnika znajduje się ściek. Burmistrz zapewnia, że najbliższa tego rodzaju instalacja jest trzy przecznice dalej, a wskazywana konstrukcja to część starej kolejki podziemnej i że odsłonięto ją by dokładnie było widać co się tam znajduje. Władze Jersey City poinformowały, że w poniedziałek główny inżynier miasta wyjaśni wszelkie wątpliwości podczas konferencji prasowej.
mr
REKLAMA