LM siatkarzy: koniec hegemonii był blisko. Zenit po tie-breaku zdobył trofeum
Siatkarze Zenitu Kazań po raz czwarty z rzędu, a szósty w historii wygrali Ligę Mistrzów. W finale, którego byli gospodarzem, pokonali włoski zespół Cucine Lube Civitanova 3:2 (29:27, 18:25, 23:25, 25:23, 17:15). ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zajęła czwarte miejsce.
2018-05-13, 22:52
Spotkanie kończące sezon klubowy w Europie było niezwykłym widowiskiem, a Rosjanie pokazali wyjątkowo stalowe nerwy, bowiem dwukrotnie w meczu byli niemal "pod ścianą". Bohaterem spotkania był posiadający od niemal trzech lat polskie obywatelstwo atakujący Zenitu Wilfredo Leon.
Cucine, które w półfinale pokonało Zaksę Kędzierzyn-Koźle (3:1), wysoko zawiesiło poprzeczkę. Mecz mógł rozstrzygnąć się w czterech setach, bowiem Włosi byli niemal cały czas na prowadzeniu. Rosjan w tej partii uratował Leon, który skończył trzy ataki w samej końcówce.
Cztery pierwsze sety stały na wysokim poziomie, większość z nich była zacięta, ale tie-break przyniósł niesamowitą dawkę emocji. Włosi wygrywali już 11:7, ale gospodarze zaczęli podbijać ataki przeciwnika, a Leon wbijał kolejne "gwoździe". Cucine miało piłkę meczową, ale Leon kolejnym atomowym atakiem doprowadził do remisu (14:14). W kolejnej akcji pomylił się Taylor Sander i to gospodarze mieli meczbola. Cucine jeszcze raz doprowadziło do remisu, ale przy stanie 16:15 Leon zaserwował asa w samą linię.
REKLAMA
Także pięć setów zadecydowało o brązowym medalu. Sir Sicoma Colussi Perugia pokonał Zaksę Kędzierzyn-Koźle 3:2, wicemistrzowie Polski musieli zadowolić się czwartym miejscem.
W LM wystąpiły dwa inne polskie zespoły - Skra Bełchatów i Jastrzębski Węgiel odpadły w pierwszej rundzie play off.
bor
REKLAMA
REKLAMA