Jest porozumienie w sprawie Pomnika Katyńskiego, za dwa tygodnie rozpoczną się prace związane z przeprowadzką monumentu

Pomnik Katyński ma stanąć w nowej lokalizacji już w lipcu. Władze miasta zapewniają, że w żadnym momencie nie trafi do magazynu. W urzędzie miasta Jersey City przedstawione zostaną wkrótce szczegóły porozumienia zawartego pomiędzy stroną polską a władzami miasta.

2018-05-14, 15:46

Jest porozumienie w sprawie Pomnika Katyńskiego, za dwa tygodnie rozpoczną się prace związane z przeprowadzką monumentu
Tak ma wyglądać pomnik w nowej lokalizacji w Jersey City. Foto: materiały promocyjne/Jersey City

Posłuchaj

Przeniesienie pomnika planowane jest w lipcu tego roku (Marek Wałkuski/IAR)
+
Dodaj do playlisty

Według informacji Polskiego Radia prace przygotowawcze do zagospodarowania terenu oraz procedury formalne miasto chce rozpocząć natychmiast. W ciągu dwóch tygodni na miejsce wejdą robotnicy i wjedzie sprzęt. Przeniesienie monumentu planowane jest do połowy lipca, ale burmistrz Jersey City chce aby nastąpiło to wcześniej. Steven Fulop napisał na Twitterze, że na Exchange Place gdzie obecnie stoi monument, planuje zorganizować obchody 4 lipca.

Przeniesieniem pomnika zajmie się firma deweloperska Mack-Cali, która ma dokonać rewitalizacji nabrzeża Jersey City i budowy tam miejskiego parku. Zagospodarowanie terenu w nowej lokalizacji władze miasta powierzą firmie deweloperskiej The Michaels Organization. Część kosztów ma pokryć strona polska. 

Przeniesienie monumentu jest wynikiem porozumienia zaakceptowanego przez Komitet Pamięci o Zbrodni Katyńskiej, który jest prawnym opiekunem Pomnika Katyńskiego. Część Polonii protestuje jednak przeciwko jego przenoszeniu. Wczoraj od 300 do 400 osób demonstrowało w tej sprawie pod urzędem miasta. 

Tymczasem burmistrz Jersey City wydał oświadczenie, w którym odniósł się do swoich wcześniejszych słów pod adresem marszałka Stanisława Karczewskiego, które wywołały powszechne oburzenie. - Jeśli moje wypowiedzi na Twitterze sprawiły wrażenie, że nie szanuję Senatora Karczewskiego, to głęboko tego żałuję - napisał Steven Fulop.

REKLAMA

ms

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej