Ryszard Czarnecki: kraje, które pokornie słuchały Brukseli, dostaną po kieszeni bardziej niż Polska
– Wszyscy w naszym regionie dostaną mniej pieniędzy – powiedział w audycji 24 Pytania – Rozmowa Poranka Ryszard Czarnecki, europoseł Prawa i Sprawiedliwości. Zgodnie z projektem przyszłego budżetu Unii Europejskiej, Polska może stracić około 23 procent funduszy w ramach polityki spójności.
2018-06-07, 09:32
Posłuchaj
Jak podkreślał Ryszard Czarnecki, ewentualne cięcia, które mogą dotknąć Polskę w kontekście budżetu na lata 2021-2027, nie są związane oporem polskiego rządu wobec przyjmowania imigrantów czy problemami związanymi z toczącą się procedurą dotyczącą praworządności. – Kraje, które pokornie słuchały Brukseli, procentowo dostaną po kieszeni bardziej niż Polska – wskazywał polityk PiS, wymieniając przy tym takie państwa, jak Czechy i Malta.
Mniej pieniędzy w unijnym budżecie na lata 2021-2027 to także, jak zauważył Ryszard Czarnecki, kwestia wzrostu zamożności państw naszego regionu. – Polska za około 10 lat będzie płatnikiem netto. To znaczy, że będziemy więcej dawali niż brali – mówił gość PR24. – Polska wyprzedziła już pierwszy kraj "starej Unii Europejskiej", Grecję, jeżeli chodzi o wysokość PKB w przeliczeniu na jednego mieszkańca – zaznaczył europoseł.
Ryszard Czarnecki, mówiąc o powodach cięć w unijnym budżetu, wskazywał również na Brexit. – Wielka Brytania wpłacała rocznie około 14 mld euro do kasy UE. To daje nam łącznie prawie 100 mld euro mniej w całym budżecie – zauważył polityk.
Zdaniem gościa PR24, w kontekście projektu budżetu UE można wskazać także na "niedobrą tendencję". – Środki są przesuwane do Europy Południowej. Choć to biedniejsza część "starej Unii", to nadal bogatsza od naszego regionu – pointował Ryszard Czarnecki.
REKLAMA
Więcej tematów i komentarzy w całej audycji.
Gospodarzem programu był Grzegorz Jankowski.
Polskie Radio 24/zz
-----------------------
REKLAMA
Data emisji: 7.06.18
Godzina emisji: 7.35
REKLAMA