"Obowiązek wsparcia Gruzji". Bartosz Cichocki o rosyjskich działaniach i okupacji

Wiceszef MSZ Bartosz Cichocki podkreślał w czwartek w Gruzji konieczność wsparcia dla tego państwa w obliczu rosyjskiej okupacji regionu Cchinwali (gruzińska nazwa Osetii Południowej) i Abchazji. Jak mówił, obowiązek takiego wsparcia wynika m.in. z zaangażowania Gruzji w utrzymanie bezpieczeństwa i pokoju na świecie.

2018-06-14, 20:56

"Obowiązek wsparcia Gruzji". Bartosz Cichocki o rosyjskich działaniach i okupacji
Konferencja "Georgia's European Way" w Batumi. Foto: MSZ/Ambasada RP w Tbilisi

Bartosz Cichocki wziął w czwartek udział w międzynarodowej konferencji "Georgia's European Way" w gruzińskim Batumi. W 15. już edycji wydarzenia organizowanego przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych Gruzji uczestniczyli wysocy przedstawiciele Tbilisi, zagraniczni politycy, eksperci, urzędnicy Unii Europejskiej oraz organizacji międzynarodowych. Goście konferencji omówili tematy związane z integracją europejską oraz bezpieczeństwem regionalnym.

- Obowiązek wsparcia Gruzji w obliczu rosyjskiej okupacji regionu Cchinwali i Abchazji wynika nie tylko z naszego przywiązania do prawa międzynarodowego, ale także z uznania dla postępu reform i zaangażowania tego państwa w utrzymanie bezpieczeństwa i pokoju na świecie - powiedział Cichocki, którego wypowiedź cytuje w czwartkowym komunikacie MSZ.

Wiceszef polskiego resortu dyplomacji wystąpił w panelu poświęconym regionalnej architekturze bezpieczeństwa. - Polska jest zdecydowanym orędownikiem wzmocnienia wschodniej flanki NATO, utrzymania polityki otwartych drzwi. Poprzez obecność wojsk NATO w Polsce, państwach bałtyckich czy Rumunii chcemy zapewnić stabilność w regionie. A z tego czerpała będzie i Gruzja – podkreślił Cichocki.

Wizyta w Batumi - jak podaje MSZ - była również okazją do bezpośredniej rozmowy z pełniącym obowiązki wicepremiera ministrem spraw zagranicznych Gruzji Micheilem Dżanelidze w trakcie lunchu wydanego dla zagranicznych gości.

REKLAMA

Po wojnie w 2008 roku separatystyczne regiony Abchazja i Osetia Południowa, zajmujące ok. 20 proc. całego terytorium Gruzji, ogłosiły niepodległość. Układ o sojuszu i partnerstwie strategicznym z obydwoma separatystycznymi regionami Gruzji zawarła Rosja. Większość państw uznaje jednak obie republiki za część Gruzji. Sama Gruzja uważa Abchazję i Osetię Płd. za ziemie okupowane przez Rosję.

W czwartek Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której wezwał Rosję do wycofania się z Gruzji i Abchazji.

fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej