Premier o Nord Streamie 2: kanclerz pod naszym wpływem zmieniła retorykę
Premier Mateusz Morawiecki spotkał się z kanclerz Niemiec Angelą Merkel przy okazji odbywającego się w Berlinie IX Petersberskiego Dialogu Klimatycznego - corocznej konferencji na szczeblu ministerialnym, poprzedzającej szczyt ONZ. Gospodarzem tegorocznego szczytu w grudniu będą Katowice.
2018-06-19, 12:43
Posłuchaj
Premier Mateusz Morawiecki oraz kanclerz Angela Merkel wzięli udział w IX Petersberskim Dialogu Klimatycznym w Berlinie. Przed wystąpieniem na konferencji Mateusz Morawiecki przeprowadził kilkudziesięciominutową rozmowę z kanclerz Angelą Merkel. Później przemawiali na sesji plenarnej forum klimatycznego.
Angela Merkel zapewniła, że Niemcy zdecydowanie opowiadają się za przestrzeganiem "Porozumienia Paryskiego". Kanclerz wyraziła ubolewanie, że USA wycofały się z porozumienia. Podkreśliła, że walcząc o ochronę klimatu nie można stracić z oczu człowieka. Także Mateusz Morawiecki podkreślił, że ochronę klimatu należy prowadzić odpowiedzialnie. - Polska chce odpowiedzialnego rozwoju z uwzględnieniem odpowiedzialnej polityki klimatycznej; naszym celem jest złoty środek, żeby troska o środowisko jednocześnie nie hamowała naszego rozwoju gospodarczego i społecznego - powiedział premier Morawiecki.
Dzieli migracja
Szef rządu mówił, że Polska i Niemcy są "w jednej grupie, jeśli chodzi o myślenie o klimacie i wielu tematach europejskich", a podczas rozmowy z kanclerz Niemiec Angelą Merkel poruszone zostały "wszystkie kluczowe tematy, zaczynając od tego, jak ważnym i dzielącym - niestety - Europę jest temat migracji".
- Tutaj pani kanclerz z uznaniem wyraziła się o tym, że my przyjmujemy sporo uchodźców z Azji Centralnej, którzy tutaj do nas przybywają, ale również zza naszej wschodniej granicy. Przecież pewna część osób, które przyjeżdżają do Polski, nie przyjeżdżają wyłącznie do pracy, ale również dlatego, że straciły dach nad głową, gdzieś na wschodzie Ukrainy - oznajmił Mateusz Morawiecki.
REKLAMA
Według niego "wyraźnie widać", że Polska szuka "konsensusu, jakiejś wspólnej płaszczyzny porozumienia". Przyznał, że nie będzie to łatwe, lecz na najbliższym posiedzeniu Rady Europejskiej "będziemy dyskutować o tych tematach".
- Wyraźnie widać, że będziemy próbowali dać sobie więcej czasu, żeby wypracować jakieś mechanizmy, w szczególność - co Polska podkreśla od lat - konieczność wzmocnienia zewnętrznych granic, pomoc uchodźcom na miejscu, to, co robimy w Libii, Syrii poprzez różne fundusze, w których partycypujemy. To bardzo ważny i dobry sygnał. Mam nadzieję, że większość krajów UE, państw członkowskich będzie miało podobne myślenie w tym obszarze - ocenił Morawiecki.
Mowa była też o sytuacji polskiej mniejszości i współpracy dwustronnej.
REKLAMA
Napięcia między Europą i USA
Morawiecki podkreślił, że Polska i Niemcy "mają dzisiaj wyjątkową rolę do odegrania w obszarze geopolityki". Jak dodał, rozmawiał z kanclerz Niemiec Angelą Merkel m.in. "o napięciach europejsko-amerykańskich".
Podkreślił, że Polska "chciałaby być koordynatorem, takim pośrednikiem między Stanami Zjednoczonymi a Europą w sensie jak najbardziej pozytywnym". - Czyli chcielibyśmy doprowadzić do tego, żeby napięcia zmniejszyły się między Ameryką a Europą - powiedział premier.
Więzy transatlantyckie, tutaj również zgodziliśmy się z panią kanclerz - są kluczowe, absolutnie fundamentalne dla zachowania pokoju na świecie i utrzymania demokratyzacji życia politycznego i geopolityki światowej - podkreślił Morawiecki.
REKLAMA
"Bardzo nam na tym zależy, nie wszystkie kraje w Unii Europejskiej, jak wiemy, reprezentują podobne stanowisko, a w tej kluczowej sprawie, kluczowym obszarze geopolitycznym, Polska może być sojusznikiem Niemiec, Niemcy mogą być sojusznikiem Polski przy zahamowaniu tej spirali wojny handlowej, wzajemnych niechęci, ponieważ Stany Zjednoczone są dla Europy, dla Polski również, głównym gwarantem bezpieczeństwa, głównym partnerem w zakresie bezpieczeństwa, więc nie ma co eskalować napięć, trzeba doprowadzić do wspólnego mianownika, do pojednania" - podkreślił Morawiecki.
Przywódcy Polski i Niemiec mieli podczas swojej rozmowy poruszyć aktualne kwestie dwustronne oraz międzynarodowe - m.in. sprawę wieloletniego budżetu UE i gazociągu Nord Stream II - tak zapowiadali polscy urzędnicy.
Nord Stream 2
Podczas rozmowy z kanclerz Niemiec Angelą Merkel mówiłem, jak istotny jest temat gazociągu Nord Stream 2; stanowi on niebezpieczeństwo dla Ukrainy i całej Europy; jest to dalsza monopolizacja dostaw gazu, a nie dywersyfikacja - powiedział też premier Mateusz Morawiecki.
REKLAMA
Morawiecki powiedział na briefingu prasowym, że podczas rozmowy z kanclerz Niemiec Angelą Merkel podkreślił, jak istotny jest temat gazociągu Nord Stream 2.
- Stale staramy się przypominać o tym, że tutaj jest to niebezpieczeństwo dla Ukrainy, w związku z tym dla całej Europy. Podkreślamy, że tak naprawdę jest to dalsza monopolizacja dostaw gazu, a nie dywersyfikacja (dostaw) gazu. A więc ta tematyka jest niezwykle ważna, stale przez nas poruszana - podkreślił szef rządu.
Stwierdził, że kanclerz Merkel "pod naszym wpływem, przynajmniej od kwietnia, zmieniła retorykę i weszła w bardzo intensywny dialog z Ukrainą". - Wcześniej nie było mowy o tym, żeby gwarantować jakąś część transferu gazu przez gazociągi ukraińskie - zauważył premier, dodając że wysłannicy kanclerz Merkel na Ukrainie pokazują jak ważne są gazociągi ukraińskie.
- Zobaczymy do czego nas to doprowadzi - powiedział szef rządu.
REKLAMA
Podkreślił, że Polska wyraźnie pokazuje, jakie ryzyka wiążą się z budową Nord Stream 2. - Liczymy na mocne stanowisko kilku krajów. Liczymy na to, że zostanie włączony Nord Stream 2, i w ogóle dyskusja o Nord Stream 2, jako część trzeciego pakietu energetycznego do dyrektywy gazowej - wskazał Morawiecki.
- Wskazujemy na to, jak ważne jest rozwijanie rzeczywiście zróżnicowanych źródeł dostaw. Polska kładzie ogromny nacisk na gazociąg bałtycki. Idzie on zgodnie z planem. Cieszymy się z bardzo dobrej współpracy z Norwegią, z Danią w tym zakresie - mówił szef rządu.
- Jesteśmy na dobrej drodze, żeby Polska rzeczywiście była niezależna energetycznie w kolejnych kilku latach - zaznaczył Morawiecki.
Polskie rozwiązanie w sprawie klimatu
W związku z udziałem w sesji IX Petersberskiego Dialogu Klimatycznego w swoim wystąpieniu premier przedstawił polskie stanowisko w sprawie kwestii klimatycznych.
REKLAMA
Nie będzie dobrobytu dla wszystkich bez odpowiedzialnej polityki klimatycznej; ten zielony pierwiastek jest kluczowy dla każdej polityki rozwojowej - oświadczył we wtorek w Berlinie premier Mateusz Morawiecki.
- Jako przywódcy jesteśmy również odpowiedzialni za los naszych społeczności i to na wielu poziomach - powiedział Morawiecki w swoim wystąpieniu podczas konferencji
Premier zaznaczył również, że jego rząd wdraża obecnie "bardzo ambitną politykę czystego powietrza". - Przeznaczamy 130 mld zł, czyli ok. 25-30 mld dolarów na termomodernizację 4-5 milionów polskich domów, po to, żeby obniżyć emisję, żeby zwiększyć efektywność energetyczną, co przysłuży się klimatowi - powiedział.
Oczekiwania w sprawie spotkania z kanclerz Niemiec
Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin mówił jeszcze przed spotkaniem Morawiecki-Merkel, że będzie to „rutynowe spotkanie” i kolejna okazja, by przedstawić polski punkt widzenia na główne problemy w Unii Europejskiej, w tym na politykę migracyjną i budżet europejski.
REKLAMA
Natomiast wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk, który towarzyszy premierowi podczas wizyty w Berlinie, wśród spodziewanych tematów rozmowy szefów rządów wymienił kwestię "wznowienia polsko-niemieckich konsultacji międzyrządowych i obrad tzw. okrągłego stołu polsko-niemieckiego", do czego - jak zaznaczył - strona polska zachęca niemiecką od dłuższego czasu.
Formaty te mogłyby - według Szynkowskiego vel Sęka - posłużyć m.in. dialogowi na temat sytuacji Polaków w Niemczech, w której to kwestii - jak podkreślił - jest "wiele cały czas do zrobienia".
"Jesteśmy też gotowi do rozmów o kontrowersyjnej propozycji Wieloletnich Ram Finansowych, przedstawionej przez Komisję Europejską, o wyzwaniach związanych z relacjami transatlantyckimi, o przyszłości UE" - wyliczył wiceszef MSZ. Dodał, że Polska podtrzymuje "zdecydowany sprzeciw" w sprawie budowy gazociągu Nord Stream 2."Oczekujemy partnerskiego dialogu - szczerego, a więc bez tematów tabu - zaznaczył Szynkowski vel Sęk.
Ostatnie spotkanie premiera Morawieckiego z kanclerz Merkel miało miejsce na początku marca, kiedy z wizytą w Warszawie przebywała szefowa niemieckiego rządu. Była to druga - po Francji - wizyta zagraniczna Merkel od jej wybrania przez Bundestag na czwartą kadencję na stanowisko kanclerza Niemiec.
REKLAMA
Na wspólnej konferencji prasowej premier Morawiecki podkreślił wówczas, że współpraca Polski i Niemiec jest niezbędna do zapewnienia dobrej współpracy w Europie. Z kolei kanclerz Niemiec zaznaczyła, że rząd niemiecki chce pielęgnować dobre stosunki sąsiedzkie, a jako pozytywny element wzajemnych relacji wskazała stosunki gospodarcze.
Szefowie obu rządów spotkali się również w Berlinie w lutym bieżącego roku.
PAP/agkm
REKLAMA