Łukasz Kubot zdradza tajemnice. Chciał być piłkarzem, gra w tenisa i tańczy kankana

Łukasz Kubot i Brazylijczyk Marcelo Melo pokazali dobrą formę przed Wimbledonem wygrywając turniej tenisowy w Halle. Polski tenisista, pomiędzy turniejami odwiedził Warszawę aby zaprezentować autobiograficzną książkę "Żyjąc marzeniami", którą napisał wspólnie z Arturem Rolakiem. 

2018-06-26, 11:11

Łukasz Kubot zdradza tajemnice. Chciał być piłkarzem, gra w tenisa i tańczy kankana
Na zdjęciu: Łukasz Kubot (w środku), Artur Rolak (z lewej) i Cezary Gurjew . Foto: screen/TT Cezary Gurjew

Posłuchaj

Z Łukaszek Kubotem o spełnianiu sportowych marzeń rozmawiał Darek Matyja (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jak mówi nasz najlepszy deblista, jego sportowa kariera rozpoczęła się od piłki nożnej. 

- Każdy jako dzieciak miał swoje sportowe marzenia. Ja na początku chciałem zostać piłkarzem. Gra w piłkę do pewnego momentu sprawiała mi przyjemność. Byłem energicznym dzieckiem, wyrastałem w rodzinie sportowej, tak że wszystkie dyscypliny sportowe były mi bliskie, ale w którymś momencie trzeba było podjąć decyzję. Zdecydowałem się zostać tenisistą. Jeżeli już się człowiek zdecyduje, to stara się potem robić wszystkie aby osiągnąć cel. Jednak nie zawsze to wychodzi, a w takiej dyscyplinie jak tenis nie robienie czegoś na 100 procent przekłada się na wyniki sportowe i sukcesy. Jest to daleka droga na szczyt i czasami o sukcesach decydują szczegóły. 

Łukasz Kubot zdradził też, że we wszystkich tegorocznych turniejach deblowych planuje grać razem z Brazylijczykiem Marcelo Melo. 

- Z Marcelo będziemy grali debla co najmniej do końca roku. Celem na ten sezon jest zakwalifikowanie się do turnieju Masters, czyli tych nieoficjalnych mistrzostwach świata par deblowych. Osiem najlepszych par będzie rywalizować ze sobą w dwóch grupach po cztery. Tak jak nam się udało rywalizować w ubiegłym roku w Londynie i to jest nasz cel. Liczymy na to, że nasza powtarzalność będzie się poprawiać z meczu na mecz, z turnieju na turniej i będziemy mieli więcej pewności siebie. 

Wyjaśnił też skąd się wzięło świętowanie zwycięstw... kankanem. 

- Mój trener przygotowania fizycznego wymyślił takie ćwiczenie, m.in. skakanie kankana. Powiedział mi, że jeżeli będę grał na wielkich turniejach i wygrywał mecze, to on chce abym to skakał... Po prostu nie miałem wyjścia i tak się zaczęło. Taka frajda...

Łukasz Kubot i Marcelo Melo będą bronić na Wimbledonie tytułu wywalczonego przed rokiem w grze deblowej. 

REKLAMA

Z Łukaszem Kubotem rozmawiał Darek Matyja. Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.  

ah

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej